Jedenaste: nie podkładaj się

Od naruszenia poważnego obowiązku moralnego do faktycznej woli wyrzeczenia się wiary droga jest daleka. A świadomość, że są w Polsce media, które tej sprawy nie przemilczą, powinna skłaniać do szczególnej roztropności.

Reklama

„Gazeta Wyborcza” nie jest medium życzliwym Kościołowi – co do tego nie ma wątpliwości. Wczorajsza informacja o instrukcji duszpasterskiej opublikowanej przez wydział katechetyczny kurii kaliskiej mocno mnie zdumiała: decyzja o braku uczestnictwa dziecka w lekcjach religii ma być aktem pisemnej apostazji. Niestety, nie ma tu pomyłki - taki dokument faktycznie znajduje się na stronie diecezji (TUTAJ).

Warto może wobec tego przypomnieć, że apostazja to akt odrzucenia wiary chrześcijańskiej oraz że – aby była skuteczna z punktu widzenia prawa kanonicznego – muszą zostać spełnione bardzo konkretne warunki. Wyjaśniono to szeroko w dokumencie „Zasady postępowania w sprawie formalnego aktu wystąpienia z Kościoła”. Czytamy w nim m.in.:

4. Określone oświadczenie woli tylko wtedy może być uznane za akt formalnego wystąpienia z Kościoła, gdy towarzyszy mu wewnętrzna wola katolika składającego oświadczenie, odpowiednio (tzn. w sposób nie budzący wątpliwości) wyrażona na zewnątrz, z zachowaniem wymagań przewidzianych przez prawo.

5. Aktu odstępstwa, który wywołuje skutki kanoniczne, może dokonać tylko osoba pełnoletnia (kan. 98 § 1 i 2), zdolna do czynności prawnych, osobiście, w sposób świadomy i wolny (kan. 124-126), w formie pisemnej, w obecności proboszcza swego kanonicznego miejsca zamieszkania (stałego lub tymczasowego) i dwóch pełnoletnich świadków. […]

6. Aby akt formalnego wystąpienia z Kościoła został uznany za skuteczny kanonicznie, winien być dokonany przez osobiste złożenie własnoręcznie podpisanego pisma, w którym odstępca wyraźnie przedstawia swoją wolę opuszczenia Kościoła. Oświadczenie winno zawierać także dane personalne odstępcy i świadków, motywację oraz dokładne dane dotyczące daty i parafii chrztu (z załączeniem świadectwa chrztu). W piśmie powinna się także znaleźć informacja o tym, iż odstępca dokonuje tego aktu dobrowolnie i ze świadomością konsekwencji, jakie ów akt pociąga za sobą.

7. Nie wywołuje skutków kanonicznych oświadczenie złożone przed urzędnikiem cywilnym lub przesłane drogą pocztową czy elektroniczną. (ŹRÓDŁO)

Jedenaste: nie podkładaj się   Instrukcja duszpasterska dotycząca oświadczenia woli uczestniczenia w nauczaniu religii

W świetle powyższych wyjaśnień wydaje się oczywiste, że nawet gdyby decyzja o nieuczestniczeniu przez dziecko w lekcjach religii była równoznaczna z wyrzeczeniem się wiary (a nie jest) i tak złożenie takiego oświadczenia w szkole nie może mieć skutków kanonicznych. 

Trzeba podkreślić: katolik jest zobowiązany do dbania o rozwój swojej wiary i odpowiednią formację. To poważny obowiązek płynący z wiary.  W przypadku dziecka obowiązek troski o ich wychowanie w wierze ciąży na rodzicach. Można zatem mówić o obowiązku posyłania dziecka na lekcje religii (chyba, że rodzic faktycznie zapewnia mu edukację religijną na odpowiednim poziomie w inny sposób).

Niemniej: od naruszenia poważnego obowiązku moralnego do faktycznej woli wyrzeczenia się wiary droga jest daleka. A świadomość, że są w Polsce media, które tej sprawy nie przemilczą, powinna skłaniać do szczególnej roztropności, której w tej sprawie zabrakło.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| KOŚCIÓŁ

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama