W Hiszpanii systematycznie spada liczba ślubów kościelnych. Na każde 10 zawartych małżeństw przypada sześć cywilnych, wynika z danych Krajowego Instytutu Statystycznego. Zdaniem socjologów jest wiele powodów tej sytuacji. Jednym z nich jest postępująca sekularyzacja społeczeństwa.
HENRYK PRZONDZIONO/GN
Hiszpania
Zmniejszyła się liczba ślubów kościelnych - w ciągu ostatnich dziesięciu lat ze 152 tys. do ok. 60 tys. rocznie
W ostatnich latach obserwuje się ogólny spadek liczby zawieranych małżeństw. Do niedawna w ciągu roku było ich ok. 200 tys., jednak już rok temu stanęło na ślubnym kobiercu niewiele ponad 160 tys. par. Zmniejszyła się też liczba ślubów kościelnych w ciągu ostatnich dziesięciu lat ze 152 tys. do ok. 60 tys. rocznie. Najwięcej ślubów kościelnych zawieranych jest w takich regionach jak Estremadura, Andaluzja i Kastylia La Mancha. Z kolei najwięcej ślubów cywilnych ma miejsce w Katalonii, Madrycie i Walencji. Zwraca uwagę przypadek Barcelony i Girony, gdzie stanowią one blisko 80 proc. zawieranych związków.
Narzeczeni to ludzie młodzi, których relacja z Kościołem jest niewielka lub żadna. Nie ma też presji ze strony rodziny, aby zawrzeć małżeństwo kanoniczne. Młodym obce jest pojęcie związku na całe życie zgodnie z nauką Kościoła. Ważnym elementem jest panująca mentalność rozwodowa, szczególnie po wprowadzeniu przez premiera Zapatero ustawy o rozwodzie ekspresowym. Liczba osób rozwiedzionych, które ponownie zawarły ślub cywilny, zdecydowanie wzrosła. W ubiegłym roku uczyniło tak blisko 45 tys. osób. Wiele par postrzega ślub, jako rodzaj kontraktu, który w każdej chwili można rozwiązać. Kolejne elementy to m.in. życie w parach bez ślubu oraz postępujące starzenie się społeczeństwa.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.