- Chrześcijanie nie mogą dać się zepchnąć na margines świata, ale być w jego środku - powiedział w rozmowie z KAI bp Hans-Jochen Jaschke. Ten urodzony w Bytomiu na Śląsku biskup pomocniczy archidiecezji hamburskiej uczestniczy w IX-ym Zjeździe Gnieźnieńskim. Tym razem poświęcony jest on roli i miejscu chrześcijan w Europie.
Bp Hans-Jochen Jaschke przyznał, że w różnych krajach europejskich mamy różne tendencje religijne. Jak podkreślił inna sytuacja panuje w Belgii czy Francji, gdzie obecne są silne tendencje laicystyczne, a inna w Polsce lub Niemczech, gdzie zachowały się tradycyjnie chrześcijańskie kraje.
TŁUMACZENIE:
„Naszym obowiązkiem jest, by chrześcijaństwo, zachowało swoje istotne miejsce u źródeł wspólnoty europejskiej, by było ważniejsze niż obecnie. Kiedy widzi się rosnący wpływ świata islamskiego na kontynencie europejskim tym silniej potrzebujemy fundamentu wartości chrześcijańskich w Europie”.
Hierarcha, który w 1941 roku urodził się w Bytomiu na Śląsku, stwierdził, iż chrześcijaństwo stanowi podstawę zjednoczonej Europy, zaś Kościół katolicki, jako strażnik wartości chrześcijańskich musi być dla Europy ważny.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.