W Brazylii zakończył się międzynarodowy kongres na temat prawdy i życia. Spotkanie odbyło się w São Paulo i trwało trzy dni. Organizatorem kongresu była międzynarodowa organizacja promująca życie – Human Life International.
Prof. Felipe Nery, przewodniczący kongresu, podczas jego otwarcia podkreślił, że spotkanie ma na celu pogłębienie znajomości strategii stosowanych w celu wprowadzenia na całym globie ziemskim kultury śmierci, przed którą przestrzegał bł. Jan Paweł II. „Dzięki tej znajomości walka staje się łatwiejsza, gdyż znamy naszego przeciwnika” – zaznaczył prof. Nery. Według niego „kultura życia pokona kulturę śmierci, jednak winniśmy wiedzieć, że jesteśmy w stanie prawdziwej wojny. Ignorowanie niebezpieczeństwa jest największym niebezpieczeństwem. W tej walce ignorancja ma fatalne konsekwencje” – zauważył przewodniczący kongresu.
Bp Benedito Beni dos Santos, ordynariusz położonej na terenie stanu São Paulo diecezji Lorena, w swoim wystąpieniu zaznaczył, że Kościół posiada jeszcze dużo siły. „Dlatego powinniśmy podwinąć rękawy i walczyć w obronie życia ludzkiego, a obecny kongres staje się bardzo ważnym punktem w tej walce” – podkreślił hierarcha.
W spotkaniu wzięła udział dosyć duża grupa seminarzystów, zwracając na siebie uwagę innych uczestników. Komentując ten fakt wspomniany biskup zaznaczył: „Staje się koniecznością, aby przyszli kapłani dobrze znali nauczanie Kościoła, aby później czynnie włączyć się w obronę głoszonej prawdy. Wierzę, że jeżeli katolicy będą walczyć w obronie życia, aborcja nie zostanie zalegalizowana” –dodał z przekonaniem bp Benedito Beni dos Santos.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.