O malarzu najsłynniejszego wizerunku Jezusa Miłosiernego mówił w Szczecinku ks. Piotr Szweda, saletyn, badacz dorobku Adolfa Hyły. O tym, jak jeden z jego obrazów znalazł się w szczecineckim kościele Mariackim, opowiadała zaś Irena Metkowska.
Kościół pierwotnie miał kształt elipsoidalnej rotundy. Na pozostałościach po niej odkryto ślady drugiej - tym razem czworokątnej świątyni. Na niej z kolei powstał kościół, który po kilku przeróbkach zachował się do dziś. Po prawej stronie ołtarza głównego badacze stworzyli rezerwat archeologiczny - po otwarciu klapy można tam zobaczyć pozostałości pierwszego muru świątyni.