Dwaj iławianie przemierzyli na rowerach prawie 4200 kilometrów, aby dotrzeć do miejsca najsłynniejszych objawień Matki Bożej, po drodze nawiedzając najważniejsze sanktuaria maryjne Starego Kontynentu.
– Festiwal w Gryżynie jest dla mnie kontynuacją spotkania w Krakowie. To również fajna forma spędzenia wolnego czasu nad jeziorem, połączona z modlitwą, dlatego nie żałuję, że tu przyjechałem – mówi Paweł Iwanowski z Zielonej Góry.
– Jestem przeznaczony na śmierć – mówi nastoletni chłopak, patrząc prosto w kamerę. Dziwny jest nie tylko ton, jakim mówi o tym, że umrze, ale i moment, w którym nagrał film.
Zmartwychwstał, „gdy jeszcze było ciemno”. Może pogrążony w depresji, mroku, niepewności płaczesz przy grobie… który jest już pusty? Jezus czeka na ciebie w ogrodzie i ma przygotowaną odpowiedź, nawet w sytuacji niemożliwej do rozwiązania.
Nigdy nie wiadomo, kogo przyprowadzi tu Ta, która czuwa nad nimi od ponad 70 lat.
Ruch pielgrzymkowy wciąż znajduje miłośników. Z ciepłego fotela wygania nie tylko ważna intencja, ale i ciekawość świata oraz ludzi. Warto to wykorzystać w duszpasterstwie.
Największy dziś szpital okulistyczny w Chinach został założony przez ks. Wacława Szuniewicza, polskiego misjonarza i lekarza. Chińczycy mówili o nim „cudotwórca”. Lecząc oczy ciała, otwierał oczy duszy na światło Ewangelii.
Choć obszarów pustynnych zbyt wielu w Polsce nie mamy, na arenie międzynarodowej specjalizujemy się w… oazach – dzieląc się nimi także z Azją i Afryką. Wrocławianie mają w tym ogromny udział.
Czasem jest jak uderzenie pioruna, innym razem działa łagodnie. Ale zawsze skutecznie...
Od przeszłości ważniejszy jest każdy nowy dzień. To, co najwartościowsze, dzieje się zawsze na nowo.
Stała się patronką wyboru pierwszego w dziejach Polaka na stolicę świętego Piotra. Po Polaku przyszedł Niemiec z Bawarii.