Nietypowy koncert, w nietypowym miejscu o nietypowej porze. Tak w skrócie można opisać koncert Zespołu Śpiewaków Miasta Katowice Camerata Silesia „Miserere mei Deus – Muzyka na Wielki Piątek”. Niezwykłość koncertu przy świecach burzy jednak jego zwyczajność. To już po raz szósty, jak zwykle w Wielki Piątek, tradycyjnie już w nastrojowym półmroku kościoła świętych Piotra i Pawła w Katowicach, ubrani w te same średniowieczne habity artyści zaśpiewali pieśni pasyjne. Przerwy pomiędzy utworami uświetnił swoimi recytacjami aktor Teatru Polskiego w Bielsku-Białej Adam Myrczek.

​Co roku, 1 stycznia wieczorem, parafia Chrystusa Króla w Bielsku-Białej Leszczynach jest świadkiem niezwykłego wydarzenia - przed prawdziwą rzeszą ludzi wypełniających kościół staje grono artystów, którzy tego wieczoru nie są tymi, którzy wykonują swoją pracę, ale tymi, którzy z nieukrywaną pasją przewodzą śpiewaniu kolęd całej wspólnoty zgromadzonej w kościele. Przed wiernymi wypełniającymi kościół stanęli: zespół „Dzień Dobry”, grupa wokalno-instrumentalna„Vocal Sound”, aktorzy bielskiego Teatru Polskiego: m.in. Katarzyna Dendys-Kosecka, Marta Sawicka. Majka Suprum i Rafał Sawicki oraz najmłodsi śpiewacy z zespołu „Włóczykije”. Zdjęcia: Urszula Rogólska/GN