Rocznica Marszu Śmierci. O mieszkańcach Świerklan mówiła nawet amerykańska sieć informacyjna NBC News. Chodzi o poruszającą historię związaną z Marszem Śmierci.
Czy jest jakiś sposób na skuteczne czytanie Biblii? – zapytaliśmy pewne małżeństwo żyjące słowem Boga nie od święta i nie od dziś. – Tak, jest. Po prostu trzeba ją czytać – Kasia i Mariusz Kaletkowie z Imielina mówią, jak jest.
Kto dzisiaj zaryzykowałby życie, żeby uchronić Jezusa przed profanacją? Ten Ślązak to zrobił, choć strzelali do niego Niemcy, a Sowieci przykładali mu do piersi pepeszę. Józef Oślizło żyje do dziś w Skrzyszowie.
- Być docenionym u siebie w domu, przez swoich to chyba największy zaszczyt - powiedział, odbierając wyróżnienie przyznane przez Sejmik Województwa Śląskiego, ks. Marek Gancarczyk.
Miała dwa marzenia: zostać zakonnicą i umrzeć w Zambii. A marzenia mają to do siebie, że czasem się spełniają.
W każdą noc możesz podjechać na adorację do bazyliki w Katowicach-Panewnikach. Trwa już od czterech lat.
Młodzi archidiecezji, znacie tego księdza? To wasz nowy opiekun. Znajdziecie go na… YouTubie.
– Fajnieś to wszystko pedzioł, ale… – po wykładzie bp. Grzegorza Rysia wtrącił pewien ksiądz – … w perspektywie ogólnopolskiej mówi się tak: przetrzymaliśmy komunizm, przetrzymamy i nową ewangelizację…
Widziałem Go dosłownie przez ułamek sekundy. Siedział na masce mojego samochodu, wpatrywał się w moje oczy i zapytał: „Synu, czy to naprawdę jest twoje miejsce?”.
Był sierpień 2001 roku. Ona i on do Maryi pielgrzymowali po raz pierwszy. W osobnych grupach. Sześć lat później również na pielgrzymce powiedzieli sobie i Bogu „tak”. Teraz do Maryi pójdą razem z dwoma cudami, jakie pojawiły się w ich życiu.
Łucja miała dziesięć lat, Franciszek dziewięć, Hiacynta siedem. 13 maja przestraszeni ujrzeli na wzgórzu „przepiękną Panią”.