Przed 25 laty wielkie „Mea Culpa“ Jana Pawła II

„Historyczny”, „wyjątkowy gest”, „godny najwyższego szacunku” – tak komentowano wydarzenie, które miało miejsce w Bazylice św. Piotra w Rzymie 12 marca 2000 r. Izraelskie media mówiły nawet o „kamieniu milowym w historii stosunków między Żydami i chrześcijanami”. Zgodnie z kalendarzem Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 pierwsza niedziela Wielkiego Postu była w całym Kościele katolickim Dniem Przebaczenia. Z tej okazji w bazylice watykańskiej na Mszy św. Przebaczenia zgromadzili się liczni kardynałowie, arcybiskupi, biskupi i księża z Kurii Rzymskiej i inni, aby pod przewodnictwem Jana Pawła II wypowiedzieć prośbę Kościoła o przebaczenie.

Reklama

Powód? Podczas ceremonii papież Jan Paweł II odczytał siedem wyznań winy, a następnie sam odmówił modlitwę o przebaczenie. Kościół katolicki przyznał się do: „grzechów popełnionych w służbie prawdy: nietolerancja i przemoc w stosunku do dysydentów, wojny religijne, przemoc i nadużycia popełnione podczas wypraw krzyżowych, metody przymusu stosowane przez inkwizycję”; „grzechów, które zaszkodziły jedności Ciała Chrystusa: ekskomuniki, prześladowania, podziały”; „grzechów popełnionych w dziedzinie stosunków z narodem pierwszego Przymierza, Izraelem: pogarda, przejawy wrogości, milczenie”; „grzechów przeciwko miłości, pokojowi, prawom narodów, szacunkowi należnemu kulturom i innym religiom, popełnione przy okazji ewangelizacji”; „grzechów przeciwko godności ludzkiej i jedności rodzaju ludzkiego: w stosunku do kobiet, ras i narodów” i „grzechów w dziedzinie podstawowych praw osoby oraz przeciwko sprawiedliwości społecznej: wobec ostatnich, biednych, nienarodzonych, niesprawiedliwość społeczna i ekonomiczna, zepchnięcie na margines”.

Po odmówieniu każdej z modlitw zapalono jedną z lampek oliwnych na dużym siedmioramiennym świeczniku ustawionym przed  z XIV-wiecznym krucyfiksem z rzymskiego kościoła San Marcello al Corso, tradycyjnie przynoszonego do bazyliki św. Piotra w Roku Świętym.

Na wstępie kazania Jan Paweł II przypomniał słowa św. Pawła z jego II Listu do Koryntian, odmawiane w czasie obrzędów Środy Popielcowej o konieczności pojednania się z Bogiem oraz z Ewangelii św. Marka o kuszeniu Jezusa na pustyni. Podkreślił następnie, że Chrystus, chociaż sam był bez grzechu, zgodził się wziąć na siebie nasze grzechy, toteż tym bardziej Kościół winien zdobyć się na wyznanie swych grzechów przed światem.

Jednym z elementów charakterystycznych Wielkiego Jubileuszu jest więc to, co określiłem [w bulli «Incarnationis mysterium» – KAI] jako „oczyszczenie pamięci”” – mówił dalej Papież. Przypomniał, że jako Następca św. Piotra prosił w tymże dokumencie, aby „w tym roku miłosierdzia Kościół, umocniony świętością, którą otrzymał od swego Pana, ukląkł przed obliczem Boga i błagał o przebaczenie za dawne i obecne grzechy swoich dzieci”. I właśnie ta niedziela stanowi okazję, aby „Kościół zgromadzony duchowo wobec Następcy św. Piotra, błagał o Boże przebaczenie za grzechy wszystkich wierzących”. „Przepraszamy i prosimy o przebaczenie!” – podkreślił z mocą Ojciec Święty.

Przypomniał następnie, że apel ten wywołał we wspólnocie kościelnej głęboką i pożyteczna refleksję, która doprowadziła do wydania kilka dni temu dokumentu Międzynarodowej Komisji Teologicznej „Pamięć i pojednanie: Kościół a winy przeszłości”. Papież podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do ogłoszenia tego tekstu, który jest bardzo ważny dla prawidłowego zrozumienia i dokonania prawdziwej prośby o przebaczenie, opartej na obiektywnej odpowiedzialności, dotyczącej chrześcijan jako członków Ciała Mistycznego. Dokument ten winien pobudzić dzisiejszych wiernych do uznania, wraz z własnymi, także win chrześcijan wczorajszych, „w świetle odpowiedniego rozeznania historycznego i teologicznego”.

W dalszej części kazania Ojciec Święty podziękował Bogu, „który w swej miłosiernej miłości, wzbudził w Kościele cudowny posiew świętości, zapału misyjnego, całkowitego oddania się Chrystusowi i bliźniemu”. Jednocześnie „nie możemy nie uznać niewierności Ewangelii, w co byli włączeni niektórzy nasi bracia, zwłaszcza w drugim tysiącleciu” – mówił Papież. „Prośmy o przebaczenie za podziały, które się dokonały wśród chrześcijan, za stosowanie przemocy, czego dopuszczali się niektórzy z nich w służbie prawdy oraz za postawy niewierności i wrogości okazywane niekiedy w stosunku do wyznawców innych religii” – dodał.

Wyznajemy z całą świadomością naszą odpowiedzialność chrześcijan za zło dnia dzisiejszego” – mówił Ojciec Święty. Wymienił w tym kontekście ateizm, obojętność religijną, sekularyzację, relatywizm etyczny, łamanie prawa do życia, brak zainteresowania ubóstwem wielu krajów.

Jednocześnie powiedział, że Kościół nie tylko prosi o wybaczenie swoich grzechów, ale także wybacza innym grzechy popełnione wobec niego. „Kościół dzisiaj i zawsze czuje się powołany do oczyszczania pamięci z tych smutnych przejawów każdego uczucia gniewu i rywalizacji. Jubileusz staje się w ten sposób dla wszystkich właściwą okazją dla głębokiego nawrócenia się ku Ewangelii” – podkreślił Papież.

Stwierdził, że aby należycie zrozumieć znaczenie słowa „pojednanie”, trzeba najpierw uświadomić sobie podziały i rozłamy. Bóg przyjmuje każdego syna marnotrawnego, który do niego powraca – przypomniał Jan Paweł II. Szczególnym świadkiem miłości i przebaczenia Boga jest Szaweł z Tarsu, który stał się Pawłem, wielkim Apostołem Narodów.

„Maryjo, Matko przebaczenia, pomóż nam przyjąć łaskę przebaczenia, którą Jubileusz oferuje nam na wielką skalę. Spraw, aby Wielki Post tego niezwykłego Roku Świętego był dla wszystkich wierzących i dla każdego człowieka, szukającego Boga, chwilą sprzyjającą, czasem pojednania, czasem zbawienia” – zakończył swe kazanie Jan Paweł II.

Krytyka i obawy w okresie przygotowawczym

Nie wszyscy w Watykanie popierali pomysł papieża. Niektórzy przedstawiciele Kościoła krytykowali nadmierne przyznawanie się do winy lub obawiali się negatywnych konsekwencji, na przykład dla chrześcijan w krajach islamskich. Przez dwa lata teologowie pod przewodnictwem ówczesnej watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary bezskutecznie dyskutowali na ten temat, zanim papież wydał dokument ramowy na krótko przed Rokiem Świętym i osobiście zajął się prośbą o przebaczenie.

Prezentując 7 marca 2000 r. przygotowany przez Międzynarodową Komisję Teologiczną na życzenie papieża Jana Pawła II dokument „Pamięć i pojednanie: Kościół a winy przeszłości”, kard. Joseph Ratzinger, prefekt Kongregacji Nauki Wiary nazwał Dzień Przebaczenia wydarzeniem wyjątkowym nie tylko w Roku Świętym, ale i w dziejach Kościoła. Jan Paweł II uczynił tego dnia bezprecedensowy, historyczny gest. Podkreślił, że proces „oczyszczania pamięci” nie był osądem przeszłości, ale aktem solidarności i odpowiedzialności za przyszłość. Co więcej, prośba o przebaczenie była skierowana wyłącznie do Boga, a nie do ludzi. Reakcje były w przeważającej mierze pozytywne. Ludzie zobaczyli, że Kościół jest w stanie nazwać przestępstwa.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
23 24 25 26 27 28 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 1 2 3 4 5

Reklama