Noce pod dachem? OK. Najpiękniejsze jednak te pod dachem nieba.
Przychodzi najczęściej po gwałtownej burzy. Ulotna, zwiewna, siedmiobarwna.
Przecież prócz oczu istnieją też inne, dostarczające wielu dobrych wrażeń.
Te wędrówki to bardziej niż inne ikona życia.
Tu zagwiżdże, tam zaśpiewa, a gdzie indziej zatańczy. I jest wolny.
Kalkulować by nie było za ciężko? Jasne. Ale to lepiej ze sobą mieć.
Daję kwiaty mojej ukochanej. Bóg ofiarowuje mi ich znacznie więcej.
Jasno, kolorowo, prawda. Ale czy nie za gorąco? Oj marudy!
Do Częstochowy? Do Santiago? Nie tylko.
Takie niby nic, a może bardzo się przydać.
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.