„Mam nadzieję, że miłosierny Bóg przyjmie zmarłych, a poszkodowani wrócą szybko do zdrowia”.
Liczba śmiertelnych ofiar zamieszek w indonezyjskim mieście Malang wzrosła do 131 osób. Biskup miejscowej diecezji Henricus Pidyarto Gunawan złożył kondolencje rodzinom osób, które zginęły. „Mam nadzieję, że miłosierny Bóg przyjmie zmarłych, a poszkodowani wrócą szybko do zdrowia” – powiedział hierarcha.
Głos w sprawie zabrał także sekretarz wykonawczy Konferencji Episkopatu Indonezji, ks. Peter Christian Siswanto. Podkreślił on, że ta tragedia powinna „pomóc wszystkim Indonezyjczykom w nauczeniu się prawdziwego ducha sportu. Nie polega on jedynie na rywalizacji, ale również na zachowaniu życzliwości w obliczu porażki”. Ks. Sekretarz zaznaczył także, iż obecnie priorytetem jest wsparcie ofiar.
W sobotę 1 października na stadionie w Malang wypełnionym przez 42 tys. osób doszło do wybuchu paniki, gdy policja użyła gazu łzawiącego, próbując spacyfikować grupę rozwścieczonych kibiców przegranej drużyny. Tłum skierował się do wyjść, chcąc jak najszybciej opuścić stadion, przez co doszło do startowania wielu ludzi. Inni zginęli poprzez uduszenie. Tylko na samym stadionie zmarły 34 osoby. Wśród ofiar są także dzieci. Indonezyjskie władze zapowiedziały państwowe śledztwo w tej sprawie. Trwa także dochodzenie ze strony lokalnego związku piłki nożnej.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.