"Pamiętaj, abyś dzień święty święcił." Tak jest zapisane w Małym Katechizmie ks. dr Marcina Lutra trzecie przykazanie.
W Liście do Rzymian napisał: Kimże ty jesteś, że osądzasz cudzego sługę? Czy stoi, czy pada, do pana swego należy; ostoi się jednak, bo Pan ma moc podtrzymać go. Jeden robi różnicę między dniem a dniem, drugi zaś każdy dzień ocenia jednakowo; niechaj każdy pozostaje przy swoim zdaniu. Kto przestrzega dnia, dla Pana przestrzega; kto je, dla Pana je, dziękuje bowiem Bogu; a kto nie je, dla Pana nie je, i dziękuje Bogu. (Chodzi o inne zakazy Zakonu dotyczące spożywania potraw nieczystych, poświęconych wcześniej bożkom). Albowiem nikt z nas dla siebie nie żyje i nikt dla siebie nie umiera; bo jeśli żyjemy, dla Pana żyjemy; jeśli umieramy, dla Pana umieramy; przeto czy żyjemy, czy umieramy, Pańscy jesteśmy (Rz 14,4-8). Broni tym samym chrześcijan pochodzących z pogan, którzy nie przestrzegali szabatu, przed atakami judeochrześcijan, którym trudno było się rozstać z ojczystymi tradycjami religijnymi. W Liście do Galacjan Paweł występuje jednak ostrzej przeciw narzucaniu przepisów Zakonu wierzącym.
W zborze tym, składającym się z większości z poganochrześcijan, po odejściu apostoła pojawili się Żydzi, którzy nakazywali wszystkim przyjęcie obrzeski, jako niezbędnej, aby stać się uczestnikiem przymierza z Bogiem. Dopiero stając się członkiem narodu żydowskiego stajesz się w pełni zbawionym. Oczywiście, należy także tym samym przestrzegać Zakonu. Paweł między innymi napisał: Lecz dawniej, gdy nie znaliście Boga, służyliście tym, którzy z natury bogami nie są; teraz jednak, kiedy poznaliście Boga, a raczej, kiedy zostaliście przez Boga poznani, czemuż znowu zawracacie do słabych i nędznych żywiołów, którym ponownie, jak dawniej służyć chcecie? Zachowujecie dni i miesiące, i pory roku i lata! Boję się, że może nadaremnie mozoliłem się nad wami (Ga 4,8-11).
W liście do Kolosan podejmuje ten sam temat uspokajając sumienia swoich uczniów, niepokojonych przez nadgorliwych wyznawców jednocześnie Chrystusa i Judaizmu. Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź sabatu. Wszystko to są tylko cienie rzeczy przyszłych; rzeczywistością natomiast jest Chrystus (Kol 2,16-17).
Jak mamy więc święcić dzień święty? Myślę, że najlepszą drogę wybrał ks. dr Marcin Luter, który jak to już wyżej wspominaliśmy, uważa, że jesteśmy uświęceni poprzez społeczność z Bogiem w Jego Słowie. Każdy czas poświęcony na studiowanie, medytację, rozważanie Bożego Słowa jest święceniem. Nie należy jednak zapominać o cechach święcenia szabatu opisanych w Starym Testamencie. Pamiętajmy, że ma to być dzień wspólnego święcenia. Dlatego tak istotna jest społeczność z innymi wierzącymi, wspólne nabożeństwo. Nie opuszczając wspólnych zebrań naszych, jak to jest u niektórych w zwyczaju... (Hbr 10,25).
Jeżeli więc ktoś twierdzi, że nabożeństwo nie jest mu potrzebne, nie stosuje się do Bożego planu i jest to wyrazem jego pychy. Drugim elementem jest "odpocznienie". Ciekawostką jest fakt, że w Izraelu istniał całkowity zakaz handlu. Z tym zakazem mieli jednak Żydzi spore problemy. Aby temu przeciwdziałać, Nechemiasz nakazał w szabat zamykać bramy miasta, aby kupcy nie wnosili swoich towarów do Jerozolimy (Ne 13,15-22). I wreszcie trzeba podkreślić, że dzień ten jest poświęcony Panu Bogu. W nim przypominamy sobie Jego dzieła, takie jak stworzenie i dzieło odkupienia człowieka. Tak więc pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).