– Czujemy się jak w narzeczeństwie. Nasze dzieci przyglądają się nam z zadziwieniem, a my mamy nadzieję, że jeszcze długo tak będzie. O tym, co przeżyliśmy, przypomina nam nietypowa tablica, którą powiesiliśmy w sypialni – mówi Anna Wieczorek.
Po raz pierwszy w diecezji łowickiej zrealizowany został program „Ja + Ty = My” autorstwa ks. Jarosława Szymczaka i Agnieszki Rogalskiej. 13 par ze Skierniewic, Łowicza, Kutna i Żyrardowa spotkało się w Łowiczu, by poznać 6 strategii i obszary, które pozostawione same sobie prędzej czy później kończą się kryzysem. W warsztatach uczestniczyli także księża Robert Awerjanow i Rafał Babicki oraz trzy pary małżeńskie, przygotowując się do podjęcia w przyszłości roli trenerów. Miejsce wydarzenia nie było przypadkowe. Salą wykładową stała się sala weselna Dworek Wiedeń, usytuowana przy ul. Armii Krajowej, która każdego roku w swoich progach gości świeżo upieczonych małżonków. Fakt ten pomagał powracać do początku, kiedy małżonkowie ślubowali sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską, a potem z rodziną i przyjaciółmi dzielili radość podczas wesela.
Najlepsza inwestycja
Program „Ja + Ty = My” ma formę dwudniowych warsztatów, składających się z 6 części tematycznych. Zagadnienia zostały opracowane na podstawie głównych obszarów trudności, z jakimi często borykają się małżonkowie. – Przez lata zgłaszało się do nas coraz więcej par w kryzysie z prośbą o pomoc. Z tej potrzeby wyrósł program, a za nim drugi, trzeci i kolejne. Wszystkie razem otrzymały wspólną nazwę. Programów na życie i miłość – wyjaśnia ks. Szymczak, prezes Fundacji „Pomoc Rodzinie”, który od ponad 30 lat pracuje z małżeństwami. Uczestnicy dowiedzieli się m.in., skąd się bierze kryzys, jakie są różnice między kobietami i mężczyznami, kogo należy zmieniać w małżeństwie i dlaczego kompromis jest złym rozwiązaniem. Każda z 6 sesji składała się z wykładu ks. Jarosława, pracy w grupie prowadzonej przez pary trenerskie i godziny indywidualnej pracy małżonków. Omawiane tematy dotyczyły: idealistycznej wizji małżonka, szacunku i akceptacji różnic, daru zamiast roszczeń, czasu dla małżonków, dialogu i komunikacji, a także życia seksualnego, które jest pieczęcią daru z siebie. Program 1 pokazał, że przepracowanie 6 obszarów skutkuje natychmiastowym podniesieniem poziomu relacji małżeńskich.
– Udział w warsztatach był najlepszą inwestycją w nasze małżeństwo – wyznaje Katarzyna Piotrowska. – Wykłady prowadzone z ogromną dozą humoru poruszyły najistotniejsze kwestie dotyczące relacji małżeńskich. Pozwoliły nam na nowo odkryć, jak bardzo się różnimy i jak te różnice możemy wykorzystać we wzajemnych relacjach. Uświadomiły nam także, jak ważna jest akceptacja drugiej osoby i praca nad samym sobą oraz nieustająca troska i pielęgnacja relacji małżeńskich. Dziś już wiemy, jak istotne jest też podejmowanie szczerego dialogu i bycie otwartym na potrzeby drugiej osoby. Zrozumieliśmy, że małżeństwo może być wspaniałą, piękną przygodą, gdy wspólnie w nie inwestujemy. To był wspaniale spędzony czas – dodaje pani Kasia. Program 1 jest dla par w każdym wieku. Mogą z niego skorzystać młode małżeństwa, by zobaczyć, jak wygląda dynamika życia małżeńskiego. Korzystają z niego także małżeństwa w średnim wieku i starsze, które dowiadują się, co jeszcze można zrobić, poprawić.
Dla wszystkich
Podczas spotkania uczestnicy otrzymali przejrzyste materiały warsztatowe, wśród których znalazły się konspekty wykładów, testy osobowości, praktyczne wskazówki oraz materiały, które po powrocie do domu przez długi czas mogą służyć do samodzielnego pogłębiania omawianych zagadnień. – Nasze programy są zaproszeniem dla tych, którzy chcieliby się rozwijać i iść do przodu. Mimo chęci czasem nie wiadomo, jak i co robić. My w tej dziedzinie pomagamy, pokazujemy, jakie są najbezpieczniejsze strategie rozwoju małżeństwa. Nasza pomoc nie kończy się na jedynce. Mamy kolejne. I tak Program 2 mówi, jak przetrwać w małżeństwie, kiedy jesteśmy rodzicami, a Program 3 – jak przetrwać i dbać o miłość wówczas, gdy jesteśmy bardzo zaangażowani w pracę, służbę – opowiada ks. Szymczak, nazywany „ratownikiem rodzin”. Co warto podkreślić, pierwsze trzy programy są programami natury, a co za tym idzie – mogą w nich uczestniczyć, obok małżeństw sakramentalnych, także pary niesakramentalne oraz osoby niewierzące.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).