Trójca Święta to określenie Boga ze względu na to, że jest On Trzema Osobami: Ojcem, Synem i Duchem Świętym.
Syn Boży
Syn Boży, Jezus Chrystus głosił, że Bóg jest ojcem wszystkich ludzi, których chce mieć za swoje dzieci. W wyjątkowy i jedyny sposób jest jednak Jego Ojcem. Jezusa, Syna Bożego św. Paweł nazywa „pierworodnym między wielu braćmi” (Rz 8,29); św. Jan - Jednorodzonym (por. J 3,16); Ewangelie synoptyczne - Synem umiłowanym, którego wszyscy winni z woli Bożej słuchać (por. Mt 3,17;17,5). Jezus nazywa Boga swoim Ojcem i zwraca się do Niego jako do Ojca, nie czyni jednak tego nigdy razem z uczniami, choć i im każe się modlić: „Ojcze nasz...” Jezus, choć posłany przez Ojca i we wszystkim Mu posłuszny, czuje się nie tylko równy Ojcu, lecz wprost jedno z Nim: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (J 10,30).
Postępowanie Jezusa, Jego nauka i cuda, jakie czynił, kazały apostołom i całemu otoczeniu Jezusa pytać, kim On jest. Ale dopiero zmartwychwstanie Jezusa i spotkanie ze Zmartwychwstałym wyzwoliły w nich wiarę w Jezusa jako przedwiecznego Bożego Syna, który oto stał się człowiekiem. W ten sposób Jezus Chrystus objawia nam Boga jako Ojca, objawiając, że sam jest Synem Bożym, Synem przedwiecznym, we wszystkim równym Ojcu, będącym z Ojcem, w Duchu Świętym, jednym Bogiem.
Wyznanie wiary z Soboru Nicejskiego (r. 325), które po dziś dzień odmawia się w liturgii, głosi, że Syn Boży jest „Bogiem z Boga, światłością ze światłości, Bogiem prawdziwym z Boga prawdziwego, zrodzonym, a nie stworzonym, współistotnym Ojcu” i że „przez Niego wszystko się stało...” To znaczy, Syn Boży nie należy do stworzonego przez Boga świata, lecz sam wraz z Ojcem, w Duchu Świętym, jest jednym Bogiem i Stwórcą.
Jest On przedwiecznym Synem Bożym, Boską Osobą różną od Bóga-Ojca, pochodzącą od Niego. Bóg-Ojciec rodzi odwiecznie swojego Syna, dając Mu samego siebie, swoją naturę, czyli istotę. Syn Boży ma zatem jedną i tę samą naturę, istotę, co Bóg-Ojciec. To właśnie znaczą słowa soboru, że Syn jest współistotny Ojcu. Jest z Ojcem - i Duchem Świętym - jednym jedynym Bogiem w Trzech Osobach.
Ten nieskończony, niestworzony, odwieczny Syn Boży, odwiecznie rodzony przez Boga-Ojca, stał się w określonym przez Boga momencie naszej historii człowiekiem. Nie przestał w żaden sposób być z Bogiem-Ojcem i Duchem Świętym jedynym Bogiem, nie przestał w żaden sposób być odwiecznie rodzonym przez Ojca Synem Bożym. Przyjął przecież ludzką naturę: „Ludzkimi rękami pracował, ludzkim umysłem, ludzką działał wolą, ludzkim sercem kochał, urodzony z Maryi Dziewicy, stał się prawdziwie jednym z nas...” (KDK 22).
Więcej na następnej stronie