W wieku 82 lat zmarł Antonio Berardini. W latach 1959-1996 był służącym czterech papieży: św. Jana XXIII, bł. Pawła VI, sługi Bożego Jana Pawła I i św. Jana Pawła II.
Gdy jako 25-latek zatrudnił się w Watykanie, był początkowo kierowcą. Jednak sekretarz Jana XXIII, prał. Loris Capovilla powierzył mu funkcję służącego, którą pełnił przez ponad 35 lat z „oddaniem i dyskrecją”, jak przypomniał watykański dziennik „L’Osservatore Romano”. W 1996 r. przeszedł na emeryturę.
Antonio Berardini zmarł 14 sierpnia w szpitalu w mieście L’Aquila. Jego pogrzeb odbył się dwa dni później w Sant’Elpidio w prowincji Rieti.
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).