Co raz większe zainteresowanie budzi w Ameryce wrześniowa wizyta Ojca Świętego. Za szczególnie ważne uważa się pierwsze w historii wystąpienie biskupa Rzymu przed Kongresem.
«W ciągu dwudziestu lat próbowałem zaprosić trzech kolejnych papieży i na koniec się to udało” – powiedział John Boehner, republikanin, katolik i przewodniczący Izby Reprezentantów.
Wobec wielkiej liczby chętnych do udziału w tym historycznym wydarzeniu Charles Schumer, demokratyczny senator z Nowego Jorku, zorganizował loterię, aby rozdać swoim wyborcom przysługujące mu karty wstępu. Na Manhattanie, gdzie Franciszek ma odwiedzić pomnik ofiar zamachu z 11 września 2001 roku, na jednym z drapaczy chmur powstaje ogromny rysunek z jego podobizną. 75 metrowy mural powstaje przy Madison Square Garden, gdzie Papież odprawi Mszę świętą.
Niestety wielu ludzi interesuje się tylko aspektem finansowym wizyty Franciszka. Władze Filadelfii, gdzie odbędzie się Światowe Spotkanie Rodzin z udziałem Ojca Świętego, wyliczyły, że miasto zarobi na tym ponad 400 mln dolarów. Miejscowe browary zapowiedziały wypuszczenie kilku gatunków piwa nawiązujących nazwą do osoby Papieża lub Kościoła katolickiego.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.