„To przez was ludzkie obawy i niepokoje powinny zanikać, rosnąć winno zaufanie, radość winna bardziej promieniować a miłość do Boga i człowieka winna być bardziej czytelna i konkretna, by człowiek uwierzył, by Kościół był domem z którego nikt się nie wyprowadza” – powiedział metropolita katowicki abp Wiktor Skworc
2 lutego odprawił Mszę świętą dla zakonnic i zakonników, osób należących do świeckich instytutów życia zakonnego i dziewic konsekrowanych, wypełniających archikatedrę Chrystusa Króla w Katowicach.
Tegorocznego Święto Ofiarowania Pańskiego było równocześnie zakończeniem Roku Życia Konsekrowanego, obchodzonego w diecezjach tworzących metropolię górnośląską. „Liczne inicjatywy tego Roku, a zwłaszcza pielgrzymki, spotkania i modlitwy, katechezy, audycje radiowe, publikacje, przyczyniły się do ukazania w naszym lokalnym Kościele tej cennej formy życia chrześcijańskiego, do której Bóg powołuje niektórych” – powiedział metropolita katowicki. Dodał, że miniony rok pozwolił wszystkim ochrzczonym, tworzącym archidiecezjalną wspólnotę wiary, dostrzec wartość i piękno życia radami ewangelicznymi. Podziękował osobom konsekrowanym za ubogacanie Kościoła lokalnego swoimi charyzmatami, służbą, modlitwą, pracą i cierpieniem.
Nawiązując do święta Ofiarowania Pańskiego i czytań mszalnych abp Skworc stwierdził, że „epifanijny” rys duchowości zwłaszcza duchownych i osób konsekrowanych polega na tym, by odważnie ukazywać ludziom Chrystusa, także jako znak, któremu sprzeciwiać się będą. „Trzeba w Kościele urzeczywistniać Jego postawę służby i miłości, aby Kościół stawał się coraz bardziej domem wszystkich. I w zakresie „udomowienia Kościoła” bardzo liczę na waszą pomoc! I na wasze wiarygodne świadectwo” – mówił metropolita katowicki.
Przypomniał, że życie konsekrowane ma swoje głębokie zakorzenienie w Trójcy Przenajświętszej i ostatecznie jest dziełem działającego w Kościele Ducha Świętego. Jest także zakorzenione w posłuszeństwie Chrystusa. „Życie konsekrowane – zapoczątkowane w was z Bożej inicjatywy - jest darem zawierzonym każdemu z was. Dar ten w osobie Jezusa, znajduje optymalny wzór kształtowania relacji do Boga i braci w radach ewangelicznych” – mówił dalej kaznodzieja. Wskazał, że Jezusowe rady ewangeliczne mają się stać środkami apostolstwa, środkami uobecniania Chrystusa w świecie, środkami prowadzącymi do świętości. „Także człowiek XXI wieku potrzebuje Jezusa Chrystusa czystego, ubogiego i posłusznego, potrzebuje go bardziej niż kiedykolwiek przedtem, kiedy nastał czasy materializmu praktycznego, egocentryzmu, pozbawionych uczucia miłości” - zaakcentował.
Porównując życie osoby konsekrowanej do spalającej się świecy metropolita katowicki zwrócił uwagę, że trzeba przywrócić czytelność tego znaku, zastępując w kaplicach i kościołach niejednokrotnie obecne tam atrapy prawdziwymi świecami.
„„To przez was ludzkie obawy i niepokoje powinny zanikać, rosnąć winno zaufanie, radość winna bardziej promieniować a miłość do Boga i człowieka winna być bardziej czytelna i konkretna, by człowiek uwierzył, by Kościół był domem z którego nikt się nie wyprowadza” – mówił na zakończenie abp Skworc.
Podczas Mszy św. zgromadzeni ponowili swoje śluby. Warto zaznaczyć, że Modlitwa Eucharystyczna została odmówiona po łacinie, podobnie jak części stałe Mszy św.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dotychczasowy Dyrektor - ks. Marcin Iżycki - został odwołany z funkcji.
To właśnie modlitwa i ofiara ma największą siłę, a nie broń czy wojska.