Będą? – Pytałem w maju leśniczego. Będą. Po dwuletniej przerwie wrócili.
Marzenie każdego psychopaty? Życzliwa obojętność wobec jego poczynań.
Uczyć się (Bożego!) świata mozolnie, poddać się dyscyplinie, rozpoznawać to, co jest.
Do kuchni i z powrotem…
Kto z nas nie chciałby wiedzieć, co go czeka w przyszłości…
Mimo wszystko jest Ktoś, kto ten nasz świat jest w stanie poskładać na nowo.
Z każdym tygodniem rośnie liczba męczenników w Nigerii, ale rzadko trafiają na pierwsze strony gazet. Znamy to już z Iraku.
Jest wojna i są ludzie. Pierwsze nie uwzględnia drugiego.
Bałagan bywa twórczy? No tak. Ale bywa, że destrukcyjny.
Wiele nie trzeba. Czasem wiele nie trzeba: korek, deszcz krzyżujący plany, marudzący współtowarzysz.