(...) Dla Pawła w nowej sytuacji jedno było od razu jasne: podstawowe i ustanawiające znaczenie Chrystusa i „słowa”, które Go zapowiadało. Paweł wiedział, że nie tylko nie można zostać chrześcijaninem pod przymusem, ale że w wewnętrznej strukturze nowej wspólnoty składnik instytucjonalny był nieuchronnie związany z żywym „słowem”...
Niech Duch Święty sprawi, byśmy pojęli miłość Chrystusa do każdego z nas. Niech przygotuje nasze serca, by pozwoliły miłować się Panu. Prośbę tę Papież wyraził w czasie homilii na Mszy w Domu św. Marty. Nawiązał w niej do fragmentu Listu św. Pawła do Rzymian (8, 31b–39), gdzie Apostoł zapewnia, że nic nie może odłączyć nas od miłości Chrystusa.
Nawiedzenie miejsc związanych z działalnością misyjną św. Pawła to zaczerpnięcie ducha dla nowej ewangelizacji na początku trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa.
To Paweł przyniósł Chrystusa Europie. Zaczął od Grecji, jakżeby inaczej. Filippi, Tesalonika, Berea… Nauczał, zostawiał uczniów, sam szedł dalej. Mówiono: „Ludzie, którzy podburzają cały świat, przyszli też tutaj”.
W sercu przepowiadania Pawła jest Chrystus, a dokładniej krzyż i zmartwychwstanie. Apostoł powtarza: „Jezus zrobił to dla nas, dla ciebie. Uwierz, a będziesz żył!”. Głosił Ewangelię, zanim ją napisano.
Jednocześnie w Rzymie i Stambule (Konstantynopolu) dokonali tego Paweł VI i Atenagoras I.
Centralnym punktem uroczystości św. Siostry Faustyny w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach będzie ceremonia przyjęcia członków stowarzyszenia "Faustinum". Rozpoczęło się tam Triduum przed 5 października, kiedy to obchodzimy liturgiczne wspomnienie Apostołki Bożego Miłosierdzia - podał Nasz Dziennik.
– Rozpoznać znaki czasu. Rozpoznać to, co Pan Bóg mówi do nas dzisiaj. Rozpoznać je w świetle Ewangelii i nauczania Kościoła – oto ciągle aktualne i ważne wezwanie – mówił abp Marek Jędraszewski w Kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
Paweł spotkał Chrystusa nie tylko w osobistym widzeniu, ale przede wszystkim we wspólnocie Kościoła. Czuł się tym, który wszedł w rozpoczęte już dzieło.
Mszę św. sprawowaną przez papieża Franciszka w sanktuarium św. Jana Pawła II celebrowała reprezentacja zarządu radomskiego seminarium oraz kilkunastu alumnów. Była to Eucharystia dla duchowieństwa, osób życia konsekrowanego i alumnów.
Maryja prawdopodobnie odbywała całą drogę z Nazaretu do Ain Karim, czy może nawet do Hebronu, zapewne pieszo.