Pielgrzymi ŚDM są niestrudzeni, mimo że wstają rano, a zasypiają późno, jeżdżą zatłoczonymi tramwajami i autobusami, niekiedy długo idą na miejsce odprawiania Mszy św. i muszą się chronić przed deszczem.
Uczestnicy Różańca do Granic, którzy zgromadzili się na modlitwie w kościele w Powroźniku, autobusami udali się do Wojkowej, a stamtąd przeszli 4 km w górę w kierunku granicy polsko-słowackiej. W miejscu modlitwy na pamiątkę Różańca do Granic postawiono i poświęcono okolicznościowy krzyż.