Ksiądz Markiewicz pokazał, że da się zrobić wiele.
Zygmunt Pawłowicz. Kim był ten franciszkański kapłan, że ciągle o nim pamiętają rzesze ludzi?
Mam już 82 lata. Dziękuję Bogu, że jeszcze żyję i mogę robić coś, co przynosi mi radość. Czasem śpiewam w swoim pokoju. Pytają mnie: ”Dlaczego to robisz?”. Odpowiadam, że tak dziękuję Bogu.
Relikwie św. Oliwii zniknęły z cysterskiego klasztoru prawdopodobnie w XVIII w. Po 182 latach od kasaty zakonu ponownie sprowadził je na Pomorze abp Głódź. Informacji o życiu świętej jest niewiele. Nie znajdziemy ich nawet w słynnych „Żywotach” Piotra Skargi. Kim była św. Oliwia i co właściwie łączy ją z regionem?
Bywają drewniane, przydrożne, papieskie, procesyjne i te domowe. Niektóre zwykłe i proste, inne ozdobne i dekoracyjne. Jeden z najcenniejszych został ofiarowany do kolegiaty sandomierskiej przez króla Władysława Jagiełłę po bitwie pod Grunwaldem. Niesiony był w procesji na wejście podczas wizyty papieża Jana Pawła II w Sandomierzu w 1999 r.
22-letnia Maria Magdalena otrzymała w 1938 roku zakonne imię Paschalis. Nie przypuszczała pewnie, że wkrótce ona i jej siostry przeżyją Paschę, przechodząc zwycięsko przez odmęty niepojętego bestialstwa.
To Paweł przyniósł Chrystusa Europie. Zaczął od Grecji, jakżeby inaczej. Filippi, Tesalonika, Berea… Nauczał, zostawiał uczniów, sam szedł dalej. Mówiono: „Ludzie, którzy podburzają cały świat, przyszli też tutaj”.
Ponoć starych drzew się nie przesadza. Może to i prawda, ale nie w przypadku „drzew duchownych”.
Czy jest ideał, którego nie zniszczy żadna bomba, któremu warto oddać się bez reszty? Tak. Jest nim Bóg – pisała Chiara Lubich.
Rozmowa z Jeanem Vanier, założycielem wspólnoty Arka (L’Arche). Tekst pochodzi z kwartalnika "eSPe".
Fryderyk II i caryca Katarzyna nie zgodzili się na kasację zakonu jezuitów. Paradoks: dzięki temu zgromadzenie św. Józefa przetrwało.
