O. Wojciech Ziółek, proboszcz parafii w Tomsku o spotkaniu w Rzymie.
Bartłomiej I, patriarcha Konstantynopola, w orędziu wielkanocnym.
Papież zachęca proboszczów do wniesienia wkładu w prace Synodu.
Postulator procesu kanonizacyjnego Papieża - Polaka o jego dziedzictwie.
Mówi się że polska to kraj katolicki,
bzdura totalna!!
polska to tak jak cala Europa wielki teren misyjny!!! Pogański!!
Słowo katolik stało się jakimś hasłem oznaczającym przynależność kulturową a nie religijną.
Niestety katolik wcale nie musi oznaczać chrześcijanin, a chrześcijanin: katolik.
Często katolik słysząc że ktoś jest chrześcijaninem odpowiada:
-a ja jestem katolikiem.
Ci którzy mienią się katolikami dosłownie olewają Dekalog, jakby ich nie dotyczył,
uprawiają magię, wierzą w horoskopy, nawet nie znają Dekalogu nie mówiąc o przekazaniach kościelnych czy prawdach wiary.
Wręcz ci co uważają się za katolików i chodzą co niedzielę do kościoła często nawet nie wierzą w zmartwychwstanie
to jest przerażające!!!!!!
Dlatego ja zawsze powtarzam że jestem chrześcijaninem wyznania Katolickiego.
I niech nikogo nie gorszy ta krytyka, ja piszę z własnego doświadczenia, niczego nie wymyśliłem i mam nadzieję że nie uraziłem.