Duchową adopcję rozpoczynamy każdorazowo od złożenia uroczystej przysięgi. – Zazwyczaj przyrzeczenie składamy w kościele na ręce kapłana, w obecności i na oczach wielu wiernych – wyjaśnia s. Samuela, kierowniczka Domu Samotnej Matki w Gdańsku-Matemblewie. – Jeśli jednak nie mamy takiej możliwości, możemy również przysięgać prywatnie, poza kościołem, w dowolne święto Matki Bożej – uzupełnia ks. Jan Uchwat, gdański asystent kościelny Human Life International Polska.
Czyli jak sie modle od prawie 6 lat bez uroczystej przysiegi (bo po raz pierwszy o niej slysze) to moja modlitwa jest nieskuteczna?
Naprawde trzeba wymyslac do kazdej inicjatywy dodatkowe "otoczki"?
Jeśli jednak nie mamy takiej możliwości, możemy również przysięgać prywatnie, poza kościołem, w dowolne święto Matki Bożej – uzupełnia ks. Jan Uchwat, gdański asystent kościelny Human Life International Polska.
Masz rację.Ja również modlę się kilka lat i nie było przysięgi w kościele.U nas księża nigdy nawet nie wspomnieli,że jest taka możliwość modlitwy za poczęte dziecko,a przecież powinni uświadomić parafian- bo kto inny? Dowiedziałam się z ulotek w innej parafii.Myślę,że nasza dobra wola i ten trud z miłości Pan Bóg przyjął całym Swoim Bożym Sercem.
Kiedyś podczas rekolekcji na mszy ksiądz proboszcz osobiście zrobił spacer po kościele i położył każdemu karteczkę z modlitwą o duchową adopcje. Pod koniec mszy to chciał podjął się wyzwania. Ja jak zwykle po swojemu podjęłam się duchowej adopcji ogólnie za dziecko bezimienne. Nie myśląc nawet, że w najbliższej rodzinnie, mam ludzi młodych, którzy długo nie mieli dziecka. Nie prosiłam, a tu masz Pan, Bóg sam zadziałał i pojawił się Szymon, a później kolejny smyk.
Duchową adopcję rozpoczynamy każdorazowo od złożenia uroczystej przysięgi. – Zazwyczaj przyrzeczenie składamy w kościele na ręce kapłana, w obecności i na oczach wielu wiernych – wyjaśnia s. Samuela, kierowniczka Domu Samotnej Matki w Gdańsku-Matemblewie. – Jeśli jednak nie mamy takiej możliwości, możemy również przysięgać prywatnie, poza kościołem, w dowolne święto Matki Bożej – uzupełnia ks. Jan Uchwat, gdański asystent kościelny Human Life International Polska.
Czyli jak sie modle od prawie 6 lat bez uroczystej przysiegi (bo po raz pierwszy o niej slysze) to moja modlitwa jest nieskuteczna?
Naprawde trzeba wymyslac do kazdej inicjatywy dodatkowe "otoczki"?
Formalizowanie milosci zawsze prowadzi do absurdow...
Nie myśląc nawet, że w najbliższej rodzinnie, mam ludzi młodych, którzy długo nie mieli dziecka.
Nie prosiłam, a tu masz Pan, Bóg sam zadziałał i pojawił się Szymon, a później kolejny smyk.