Tragicznie zakończyło się porwanie, do którego doszło w departamencie Cauca na południowym zachodzie Kolumbii.
16 października pracownika administracji tamtejszego uniwersytetu uprowadziła, a następnie zamordowała grupa lewackich partyzantów. Luis Eduardo García, niosąc pomoc ofiarom ostatnich zimowych powodzi, współpracował z sekretariatem duszpasterstwa społecznego przy Kolumbijskiej Konferencji Biskupów, który po jego śmierci wydał specjalny komunikat. Dyrektor sekretariatu wyraża współczucie rodzinie zamordowanego, m.in. jego rodzicom. Ks. Héctor Fabio Henao przypomina, że swoim działaniem w obronie praw człowieka García przyczynił się do stworzenia w departamencie Cauca warunków koniecznych dla budowania pokoju. Jego śmierć z rąk porywaczy skłania do zastanowienia nad wartością tylu ludzi, którzy poświęcają się służbie cierpiącym braciom – czytamy w komunikacie.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.