Kolumbia: Kościół żąda uwolnienia ojca napastnika Liverpoolu FC Luisa Diaza

Po porwaniu Luisa Manuela Diaza przez grupy partyzanckie 28 października kard. Luis Jose Rueda zaapelował do sprawców - Armii Wyzwolenia Narodowego (ELN) o "spójne oznaki poszukiwania pokoju". "Każde porwanie jest naganne" - zaznaczył kardynał.

Reklama

Dyrektor kolumbijskiej Caritas, ks. Hector Fabio Henao, delegat kościelny do rozmów pokojowych z ELN, potępił wszelkie porwania jako "moralnie niedopuszczalne", zwłaszcza że zawsze stanowią one rażące naruszenie ludzkiej godności. Biskup Riohacha, Francisco Ceballos, podkreślił "pełną gotowość" Kościoła do pomocy w uwolnieniu ojca kolumbijskiego piłkarza. Jednocześnie podał w wątpliwość pokojowe intencje ELN.

Członkowie ELN, drugiej co do wielkości grupy rebeliantów w kraju po FARC, porwali Luisa Manuela Diaza i jego żonę w poprzednim tygodniu. Kobieta została uwolniona. Partyzanci wysunęli oskarżenie, że prowincja La Guajira, gdzie Diaz został porwany, jest zmilitaryzowana. Dla rządu pod przewodnictwem prezydenta Gustavo Petro, incydent ten jest gorzką porażką i staje się coraz bardziej kwestią polityczną. „Porwanie było wymierzone w sam proces pokojowy", powiedział w weekend prezydent.

Syn porwanego, 26-letni Luis Diaz, który gra w Liverpool FC, miał na sobie pod klubowym trykotem koszulkę z napisem "Wolność dla taty", którą odsłonił w niedzielę po meczu z Luton Town, który zakończył się remisem 1:1. "W imię współczucia", zaapelował następnie na Instagramie do ELN o natychmiastowe uwolnienie jego ojca "i zakończenie tego bolesnego oczekiwania". Czołowy napastnik wezwał również organizacje międzynarodowe do podjęcia działań na rzecz jego uwolnienia.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7