Lokalny biskup wezwał wiernych do zachowania spokoju i podjęcia modlitwy.
Na południu Nigerii doszło do porwania księdza Christophera Ogide. Lokalny biskup wezwał wiernych do zachowania spokoju i podjęcia modlitwy.
O porwaniu poinformowała diecezja Umuahia. Bandyci napdali na ks. Ogide w chwili, gdy wyjeżdżał z parafii, aby zatankować samochód. Bp Michael Kalu Upkong zaznacza, że porywacze nie nawiązali jeszcze kontaktu z diecezją.
Ks. Ogide pracuje w tradycyjnie chrześcijańskiej, południowej części kraju, która do niedawna uchodziła za bezpieczną. W Nigerii porwania są już tak powszechne, że niektórzy traktują ją jako swoistą formę biznesu. Pasterze Fulani, islamistyczna Boko Haram, a także inne pomniejsze grupy zdobywają w ten sposób pieniądze na swoją zbrodniczą działalność. Ostatnie miesiące budzą szczególny niepokój o przyszłość tego kraju. Episkopat ostrzega, że Nigeria stoi na krawędzi wojny domowej.
Watykan uznał cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego.
Papież postanowił rozszerzyć na Kościół powszechny kult 16 karmelitanek bosych z Compiègne.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).
To nie wojna. T korzystanie z praw zagwarantowanych w konstytucji.