Wykorzystanie seksualne osoby małoletniej jest zabójstwem psychologicznym - uważa ks. Fortunato Di Noto.
W Europie mamy 18 mln przypadków dzieci wykorzystanych seksualnie. Mówimy tu tylko o Europie. Kto zatem wykorzystał te dzieci? W relacji jedna ofiara i jeden sprawca otrzymamy 18 mln pedofilów! Następnie weźmiemy pod uwagę, że na świecie żyje 2 mld 400 milionów dzieci, co stanowi 30 proc. mieszkańców świata i według danych ONZ 1 mld 200 milionów z nich, czyli połowa nieletnich, padło ofiarą różnych prześladowań, w tym wykorzystania seksualnego. Mamy kolejne przerażające liczby. Oczywiście, że możemy mówić tylko o Kościele i przypadkach nadużyć seksualnych, co jest usprawiedliwione, ale gdzie są wszystkie inne przypadki? Dlaczego nie mówimy o pedofilii, czy pornografii dziecięcej na całym świecie, we wszystkich środowiskach? Każdego roku nasze stowarzyszenie denuncjuje dziesiątki milionów wideo z pornografią dziecięcą, co odpowiada dziesiątkom milionów dzieci wykorzystanych seksualnie. Musimy otwierać oczy wszystkim na ten problem!
Współpracujecie także z polską policją.
W 2017 r. nasze stowarzyszenie podpisało umowę z Komendą Główną Policji w Polsce o zwalczaniu przestępczości pedofilskiej w Internecie. Od tego czasu przekazujemy informacje o linkach do filmów z dziecięcą pornografią. Już same liczby pokazują wagę sytuacji i otwierają na wspólne działania. Nie ważne czy chodzi o dzieci włoskie, polskie, niemieckie, ale o wszystkie, które są wykorzystywane. Kilka dni temu policja niemiecka przeprowadziła akcję przeciwko platformie on line, na której znalazła 400 tys. pedofilów, którzy mieli na niej otwarte konta. Wymieniali się materiałami wideo, na których były kilkunastodniowe niemowlęta aż do 12-13 letnich dzieci. Pokazuje to ogrom pornografii dziecięcej obecnej w internecie. Wobec tych liczb nie możemy chować głowy w piasek, ale z jeszcze większą determinacją powinniśmy pracować razem, żeby wykorzystywanie seksualne dzieci nie miało nigdy miejsca.
W oparciu o wiedzę i doświadczenie tylu lat pracy zdaniem Księdza pedofil to osoba, którą można wyleczyć?
To bardzo długa droga. Przede wszystkim pedofil musi zrozumieć swoją sytuację. Musi pojąć, że popełnia bardzo ciężkie przestępstwo wobec dzieci. Musi zacząć terapię, która pomogłaby mu opanować popęd seksualny. Bardzo często słyszymy jak się mówi, że pedofil to osoba chora. Pedofil sam w sobie nie jest chory, ma tylko taki popęd płciowy, którego nie umie opanować. W konsekwencji szuka środowisk gdzie są dzieci. Są podejmowane próby terapii wobec pedofilii. Oczywiście pedofil musi zrozumieć jaką krzywdę wyrządza dziecku. Muszę przyznać, że nie wszyscy podzielają tę perspektywę.
Czy pedofil jest świadomy tego co robi?
On jest tylko świadomy tego, że potrzebuje dziecka do swojego seksualnego zaspokojenia, ale nie jest świadomy zła, które wyrządza. Ich zdaniem dzieci zgadzają się, nie cierpią i w sumie robią oni coś pożytecznego dla dzieci. Lobby pedofilskie chce przemycić ideę, że kontakty seksualne, "miłosne" z dziećmi to coś normalnego.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.