Bp Iwanecki: Chcemy być głosem bezbronnych i niewinnych dzieci

Temat grudniowego spotkania brzmiał: „”A Słowo stało się Ciałem i zamieszkało między nami”. Z Maryją i Józefem oczekujemy na Narodzenie Słowa Wcielonego – Boga, który stale do nas mówi i wyposaża nas, byśmy i my mogli rodzić dobre słowo”.

W homilii bp Andrzej Iwanecki wskazywał, że Święta Rodzina jest wzorem dla wszystkich rodzin. – Wielkim darem w życiu każdego człowieka jest rodzina. Kiedy spoglądamy na obraz Świętej Rodziny czczony w kaliskim sanktuarium zauważamy prosty gest trzymania się za rękę małego Jezusa z Józefem i Maryją. Ten gest to dla nas wielka szkoła miłości. Jezus jako człowiek mocno trzyma się swoich ziemskich rodziców, a Jezus jako Bóg mocno ich trzyma w swojej dłoni. To wielka nauka dla nas. Mamy mocno uchwycić się Boga, a także tych, którzy zostali nam podarowani przez Boga jako nasi przemożni orędownicy. Mamy uchwycić się Maryi i Józefa – przekonywał celebrans.

Prosił wiernych, aby robili wszystko, by chronić życie nienarodzonych. – Od poczęcia to znaczy od początku mamy do czynienia z człowiekiem, którego należy chronić. Zadziwiające jest to jak o prawie do życia innych chcą decydować ci, którym pozwolono się urodzić. Zadziwiające, jak przewrotnie argumentuje się wyrok skazujący dziecko poczęte i jeszcze nienarodzone na śmierć, podobno, aby mu oszczędzić życia, które w subiektywnej i nierzadko nieprawdziwej ocenie niektórych osób musi być nieudane. Pozwólmy żyć wszystkim poczętym dzieciom, chcianym i kochanym przez Boga – akcentował biskup pomocniczy diecezji gliwickiej.

Podkreślał, że chrześcijanin powinien budować swoje życie na prawdziwej miłości, którą jest Jezus Chrystus. – Wkrótce będziemy przeżywać Boże Narodzenie. Niech to wspólne, radosne i rodzinne świętowanie otworzy nasze serce na Boga przychodzącego do nas w Dziecięciu Jezus. Bądźmy wdzięczni za dar rodziny, z szacunkiem odnośmy się do życia i stawajmy w obronie wszystkich dzieci zawierzając te intencje Bogu przez św. Józefa, naszego patrona – powiedział bp Iwanecki.

Pod koniec Mszy św. biskupi, kapłani i wierni zebrani w kaliskiej bazylice zawierzyli w św. Józefowi rodziny i dzieci nienarodzone.

Mszy św. przewodniczył bp Andrzej Iwanecki, biskup pomocniczy diecezji gliwickiej. Wraz z nim modlili się: biskup kaliski Edward Janiak, biskup pomocniczy Łukasz Buzun, biskup kaliski senior Stanisław Napierała, o. Tadeusz Rydzyk, kilkudziesięciu kapłanów, wierni z diecezji kaliskiej, a szczególnie dekanatów jarocińskiego, błaszkowskiego, ołobockiego i pielgrzymi z całej Polski.

W swoim przemówieniu biskup kaliski zachęcał wiernych, aby w okresie Adwentu dobrze przygotowali się do świąt Bożego Narodzenia poprzez udział w roratach i odprawienie rekolekcji. – Nie ma lepszych drogowskazów jak przykazania Boże. Jak mamy wątpliwość jak postąpić to postawy sobie pytanie „co zrobiłby Pan Jezus w takiej sytuacji?”. Wtedy wszystkie argumenty ludzkie odpadają, łatwiej jest przebaczyć, wziąć na siebie ciężar krzyża – zaznaczył duchowny.

Wskazywał, że poprzez słowo można uczynić wiele dobra. - Nieraz słowem można zabić człowieka, ale słowem można też podtrzymać na duchu. Starajmy się, aby z naszych ust nie padały przekleństwa, przezwiska. Niech dar słowa, który używamy będzie jak najlepiej wykorzystany poprzez dawanie nadziei i radości drugiemu człowiekowi – mówił bp Edward Janiak.

Wcześniej konferencję nt. „Urodzić dobre słowo: od języka proroków do wulgaryzmu! O słowie – darze Boga, darze świętym i wielkim” wygłosiła Małgorzata Nawrocka - autorka książek dla dzieci i młodzieży, scenariuszy teatralnych i telewizyjnych, tekstów piosenek, podręczników szkolnych, artykułów prasowych, felietonów i audycji radiowych. Współpracuje z Redakcją Katolicką I Programu TVP i z Telewizją TRWAM. Prywatnie żona i mama trzech córek. Prelegentka zaznaczyła, że nie ma żadnej sytuacji, która usprawiedliwiałaby użycie wulgaryzmów. Podkreślała, że poprzez słowo należy budować dobro.