Kard. Ruini przypomina, że celibat jest wymownym znakiem całkowitego oddania Bogu i służbie braciom.
To prawda, że wiele wspólnot cierpi na brak kapłanów. Jest więc zrozumiałe, że pojawiło się dążenie do wyświęcania żonatych mężczyzn, za czym opowiedziała się większość Synodu o Amazonii. Moim zdaniem jest to jednak błędny wybór. Mam nadzieję – i o to się modlę – że w posynodalnej adhortacji papież tego nie zatwierdzi – powiedział kard. Camillo Ruini. Był on jedną z kluczowych postaci pontyfikatu Jana Pawła II. Przez 17 lat w imieniu Papieża jako kardynał-wikariusz kierował duszpasterstwem rzymskiej diecezji. Przez 16 lat stał na czele episkopatu Włoch.
Kard. Ruini przypomina, że celibat jest wymownym znakiem całkowitego oddania Bogu i służbie braciom, zwłaszcza dzisiaj, gdy świat jest silnie naznaczony erotyzmem. Rezygnacja z celibatu, choćby w wyjątkowych przypadkach, byłaby uleganiem duchowi świata, który coraz bardziej usiłuje przeniknąć do Kościoła i który trudno byłoby ograniczyć do wyjątkowych sytuacji, takich jak w Amazonii. Zdaniem włoskiego kardynała, przeciwko zniesieniu celibatu przemawia też głęboki kryzys małżeństwa.
Zdaniem kard. Ruiniego, na aktualny kryzys powołań jest tylko jedno rozwiązanie: my chrześcijanie, a zwłaszcza my kapłani i zakonnicy, musimy być bliżej Boga, prowadzić życie bardziej święte i nieustannie prosić Go o to wszystko – mówi włoski kardynał.
88-letni purpurat przyznał, że w tym wieku często już myśli o życiu przyszłym. Pomaga mu w tym modlitwa, teologia, a także znaki z zaświatów, które niekiedy do nas docierają. Są nimi na przykład tak bardzo liczne uzdrowienia za wstawiennictwem św. Ojca Pio czy św. Jana Pawła II.
W obszernym wywiadzie dla dziennika “Corriere della Sera” kard. Ruini mówi też o włoskiej polityce. Stwierdził, że nie podziela całkiem negatywnej opinii na temat Matteo Salviniego, lidera prawicowej Ligi. Jego zdaniem polityk ten ma przed sobą szerokie perspektywy. Musi jednak jeszcze dojrzeć pod pewnymi względami. – Dialog z nim uważam za konieczny – dodał wieloletni przewodniczący episkopatu Włoch.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.