Generał Zakonu Franciszkanów o. Marco Tasca z Rzymu pielgrzymował dziś do KL Auschwitz w Oświęcimiu, do celi śmierci Świętego Maksymiliana. Pielgrzymka i modlitwa wiąże się z obchodzona w tych dniach 25. rocznicą kanonizacji o. Kolbego.
Generałowi towarzyszyli przełożeni polskich prowincji franciszkanów, przełożone Misjonarek Niepokalanej Ojca Kolbego, władze samorządowe miasta Oświęcimia, dyrekcja byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego, Międzynarodowego Centrum Edukacyjnego o Auschwitz i Holokauście oraz rycerze Niepokalanej, współbracia św. Maksymiliana i jego czciciele.
O. Tasca porównał św. Maksymiliana do Chrystusa. "Św. Maksymilian oddał swoje życie za brata z miłości. W tym naśladował Chrystusa" - powiedział. "Jak Chrystus odniósł zwycięstwo nad złem, nienawiścią na Kalwarii, tak Maksymilian w Auschwitz" - dodał.
W homilii wygłoszonej w Centrum Świętego Maksymiliana w podoświęcimskich Harmężach zachęcał wiernych do przezwyciężania własnych słabości, do codziennego nawracania się, do życia według Ewangelii.
"Święty Maksymilian jest światłem, które Bóg nam dał. Jest prorokiem, który każe siebie dać Bogu i ludziom do końca. Jest nauczycielem, który uczy kochać nie tyle słowem, ile czynem. Jest przez to dla nas wyrzutem sumienia" - powiedział na zakończenie Mszy św. wyższy przełożony krakowskich franciszkanów o. Kazimierz Malinowski odpowiadając na pytanie, kim jest dziś dla polskich franciszkanów św. Maksymilian.
O. Malinowski przypomniał również słowa papieża Pawła VI z dnia beatyfikacji św. Maksymiliana. Ojciec Święty powiedział wówczas, że o. Kolbe był największym synem św. Franciszka.
Generał Zakonu Franciszkanów podczas dzisiejszych uroczystości wielokrotnie dziękował Bogu za św. Maksymiliana - w celi śmierci w Auschwitz i przy ołtarzu w Harmężach. I zawsze tak samo: "Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu".
Opisuje swoje „duchowe poszukiwania” w wywiadzie dla„Der Sonntag”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.