Choć Dzieje Apostolskie i Listy Pawła zawierają dość dużo danych o życiu i działalności Apostoła, obydwa te źródła mówią bardzo niewiele – żeby nie powiedzieć: prawie nic – o domu rodzinnym, o rodzicach i rodzeństwie oraz o latach dziecięcych Pawła.
Przypuszczenie, że Paweł przyszedł na świat w pierwszych latach naszej ery opiera się też na bardzo skromniutkich danych. Oto one. W Liście do Filemona, pisanym chyba w latach 61–63, Paweł nazywa się starcem. Tak zwykło się określać ludzi, którzy ukończyli co najmniej 50. rok życia. Przy opisie zaś kamienowania Szczepana, które miało miejsce w latach 30–35, Paweł jest wspomniany jako „młodzieniec”. Otóż to określenie przysługiwało młodemu człowiekowi, który ukończył 24 lata.
Nie wiadomo, czy Paweł należał do tzw. cudownych dzieci ze względu na pewne nieprzeciętne uzdolnienia, czy był dla wychowawców jednostką trudną, czy raczej zdyscyplinowaną?
Jak o nim samym (jako dziecku), tak też nic prawie nie wiemy o jego rodzicach. Swojej matki nie wspomina Paweł ani razu. Nie wiemy, z jakiego pochodziła środowiska, jak miała na imię, czy i jakie ślady pozostawiła na duchowej sylwetce swego wielkiego syna. Nie wspomniał też Paweł ani razu imienia swego ojca. Ten absolutny brak danych o własnych rodzicach, aczkolwiek nieodosobniony w starożytnej literaturze epistolarno-pamiętnikarskiej, od dawna intryguje biografów Pawła. Wiadomo natomiast ponad wszelką wątpliwość, że ojciec był Żydem, że jako Żyd legitymował się pochodzeniem z rodu Beniamina, że był Żydem odznaczającym się nieprzeciętną ortodoksją religijną, co też umożliwiało Szawłowi wzrastanie w atmosferze szczególnego kultu Prawa. Czyniąc zadość wymogom tego Prawa, ojciec Szawła ośmiodniowego syna poddał obrzezaniu. Źródła nie mówią jednak nic o pierworództwie Szawła.
Z rodzeństwa Pawła wspomniana jest w Dziejach Apostolskich tylko jedna siostra i też raczej pośrednio, tzn. poprzez siostrzeńca, który wyświadczył Pawłowi pewną przysługę podczas jego uwięzienia w Jerozolimie (Dz 23, 16). Nie wiadomo, czy ów siostrzeniec sam mieszkał w Jerozolimie, czy ze swoją rodziną, tzn. przynajmniej z własną matką, tj. siostrą Pawła. W przypadku tej ostatniej ewentualności nic też nie wiadomo, kiedy i dlaczego opuściła ona Tars.
Urodził się Paweł w mieście Tars W Cylicji. Cylicja – to kraina położona na południowo-wschodnim krańcu dzisiejszej Turcji, równina oddzielająca łańcuch gór Tourus od Morza Śródziemnego. Przepływają przez Cylicję trzy rzeki: Pyramos, Saros i Kydnos, zaś główne miasta tej krainy – to Mallos, Adana, i Tarsos czyli Tars. Dwie okoliczności natury geograficznej przyczyniły się do tego, że Tars odgrywał zawsze rolę pierwszoplanową wśród innych miast Cylicji: przez Tars wiodła główna droga lądowa z północy na południe w tej części Azji Mniejszej – otwierała tę drogę tzw. Brama Cylicyjska (Porta Ciliciae) – i przez Tars również przepływała rzeka Kydnos, spławna przez większą część roku. Zarówno cała kraina jak zwłaszcza miasto Tars, aczkolwiek nie wolne od wpływów orientalnych, pozostawało zwłaszcza od czasów Aleksandra Wielkiego pod przemożnym oddziaływaniem kultury i religii hellenistycznej. Z kierunków filozoficznych swoich zwolenników posiadał w Tarsie głównie platonizm, którego znakomitym przedstawicielem był Nestor, zaś na czele miejscowej szkoły stoickiej stał uczeń Posydoniusza z Rodosu, Atenodor, zmarły ok. 9 r. po Chr., czyli już za życia Pawła. Cieszył się również Tars posiadaniem własnego uniwersytetu i to tak znakomitego, że z jego powodu całe miasto przyrównywano niekiedy do Aten czy Aleksandrii, A absolwenci tej uczelni znajdowali zajęcie nawet w Rzymie.
Wśród bóstw czczonych w Tarsie wymienia się najczęściej Baaltorsa zwanego inaczej Panem Tarsu, oraz Sandona, boga urodzajów i wszelkiej roślinności.
Niewiele można powiedzieć o stanie majątkowym rodziców Szawła oraz o ich pozycji społecznej wśród mieszkańców Tarsu. Zdaje się, że nie należeli do plebejuszy, bo inaczej nie można byłoby sobie wytłumaczyć, w jaki sposób doszli do posiadania obywatelstwa rzymskiego. To, że Szaweł jeszcze w domu rodzinnym nauczył się fizycznej pracy – nawet konkretnego zawodu – być może należy tłumaczyć dość wcześnie podjętą decyzją poświęcenia się w przyszłości roli urzędowego nauczyciela Tory. Otóż był zwyczaj, że wszyscy rabini żydowscy posiadali jakiś drugi zawód i to najczęściej z zakresu rękodzielnictwa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.