Na ten wymiar papieskiej pielgrzymki zwraca uwagę Antonia Gabela, misjonarka z Drogi Neokatechumenalnej, która prowadzi wspólnotę tego ruchu w Rangunie.
Birma i Bangladesz to kraje o ogromnych problemach społecznych, a Kościół jest tam znikomą mniejszością. Dlatego w odniesieniu do tej azjatyckiej podróży Papieża niejednokrotnie akcentuje się przede wszystkim jej społeczny i humanitarny aspekt, zapominając o jej podstawowym, apostolskim charakterze. Na ten wymiar papieskiej pielgrzymki zwraca uwagę Antonia Gabela, misjonarka z Drogi Neokatechumenalnej, która prowadzi wspólnotę tego ruchu w Rangunie.
„Podstawowe przesłaniem, które Papież przynosi, jest takie, że Bóg istnieje i kocha każdego człowieka, posłał swego Syna Jezusa Chrystusa, który umarł za każdego z nas, aby dać nam nowe życie. Takie jest papieskie przesłanie, przesłanie pokoju i pojednania z Bogiem. Bo kiedy pojednamy się Bogiem, to z tego pojednania wyniknie też pojednanie między ludźmi” – powiedziała Radiu Watykańskiemu Antonia Gabela.
Neokatechumenat dotarł do Birmy przed 4 laty. Aktualnie ruch ten ma w tym kraju trzy wspólnoty.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.