W sprawie ogromnej skali rozpicia młodzieży w Polsce alarmował w czasie nabożeństwa majowego na męskiej pielgrzymce bp Tadeusz Bronakowski z Łomży, przewodniczący zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. apostolstwa trzeźwości.
Diagnozował, że do tego stanu przyczynia się reklama piwa, która bez przeszkód jest emitowana w mediach w Polsce. - Przyglądamy się codziennie wszechobecnej reklamie piwa i nie protestujemy. W ciągu roku emituje się 2,5 tysiąca godzin reklamy alkoholu - powiedział.
Biskup Bronakowski mówił o pijaństwie dotyczącym zarówno młodzieży, jak i dorosłych - bardzo ostro.
- Choć w Polsce pije się dzisiaj o 40 procent więcej niż w okresie PRL, wiele osób uważa, że nic specjalnego się nie dzieje - zauważył. - Nie protestujemy, kiedy nowe punkty sprzedaży alkoholu powstają niemal jak grzyby po deszczu. Nie reagujemy, widząc rozpijanie młodego pokolenia przez obce koncerny, zarabiające miliardy na niszczeniu zdrowia i przyszłości młodych Polaków - dodał.
Według biskupa rząd i samorządy w Polsce powinny - dla powstrzymania plagi pijaństwa, zwłaszcza młodych - zlikwidować możliwość reklamy alkoholu i ograniczyć jego fizyczną obecność. W tej chwili, zdaniem biskupa Bronakowskiego, jest go wokół zbyt wiele, piwo strumieniami leje się np. w czasie każdego festynu miejskiego.
Biskup zwracał uwagę, że alkohol oferuje tylko iluzję. To iluzja szczęścia, które z alkoholem wydaje się łatwe do osiągnięcia: bez wysiłku, bez dyscypliny, bez prawdy i miłości, bez przyjaźni z Bogiem, bez kierowania się Jego przykazaniami i głosem sumienia.
- Musimy zrozumieć, że wszyscy stoimy, a zwłaszcza młodzi ludzie, w obliczu wyboru między trudnym szczęściem a łatwym nieszczęściem. Podstawowym zadaniem jest nauczyć się mądrego myślenia, odpowiedzialnego podejmowania decyzji i dojrzałej miłości - mówił.
Gość z Łomży zapowiedział też Narodowy Kongres Trzeźwości, którego celem jest ograniczenie spożycia alkoholu w Polsce, promocja trzeźwości i abstynencji. Biskup chce, żeby Kongres przebudził Polaków z proalkoholowej mentalności, zgodnie z którą alkohol musi być wszędzie.
- Nie będzie prawdziwej wolności bez trzeźwości! - powiedział.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).