Zanurzeni w Jezusie Chrystusie

W swojej homilii nawiązywał do nauczania papieskiego, zwłaszcza św. Jana Pawła II oraz Franciszka.

Znaczenie chrztu

– Wraz z całym Kościołem w Polsce dziękujemy (...) w czasie tej szczególnej piekarskiej pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców za 1050 lat chrześcijaństwa w Polsce – mówił prymas. – Chrzcielne źródło sprzed przeszło tysiąca lat rozszerzyło się i użyźnia całą ziemię ojczystą aż po dziś dzień. Dar wiary i łaska Boża obficie spływają na kolejne pokolenia Polaków, także tych żyjących tutaj na umiłowanej śląskiej ziemi – dodał. 

Zgromadzonym pielgrzymom wskazywał, że chrzest oznacza nowe narodzenie z wody i Ducha Świętego na życie wieczne.– Chrzest święty mówi jednoznacznie, do kogo należymy, gdzie znajduje się nasz początek i gdzie wypełnienie. Ten sakrament dosłownie zanurza nas w Jezusie Chrystusie – wyjaśniał prymas.

Chrzest sakramentem wiary

W nawiązaniu do dzisiejszej liturgii słowa prymas zwrócił uwagę na ewangelicznego setnika i cudzoziemca z pierwszego czytania. – Sam Chrystus Pan budzi nas, a może nawet zbawiennie zawstydza przez przykład wiary rzymskiego setnika – dodał. – Słowa Jezusa "tak wielkiej wiary nie znalazłem nawet w Izraelu" wskazują, że dostrzegł w nim żywą wiarę. Nie była ona – kontynuował prymas – przykryta kurzem tradycji czy przyzwyczajenia (...). Była owocem pokornego uznania mocy Chrystusowego słowa – wyjaśniał.

Wychowanie w wierze

Prymas przekonywał, że otrzymany dar chrztu zobowiązuje i domaga się odpowiedzi. – Po chrzcie wiara powinna wzrastać – zaznaczył. – Wiemy, że wzrost wiary nie dokonuje się automatycznie. Domaga się obecności i towarzyszenia. Dlatego tak istotne jest wychowanie w wierze – dodał hierarcha.

Tłumaczył, że niezastąpioną i podstawową rolę w wychowaniu w wierze spełniają rodzice. – Gdy w czasie tej pielgrzymki do sanktuarium Matki Bożej Piekarskiej przychodzą zwłaszcza mężczyźni, trzeba nam (...) jasno upomnieć się i przypomnieć o szczególnej roli i odpowiedzialności ojców za przekaz wiary, za wychowanie w wierze – mówił.

– Drodzy bracia ­– zwrócił się do pielgrzymów abp Polak – wychowanie dziecka w wierze jest podstawowym zadaniem jego rodziców, niezbywalnym i niemożliwym do przekazania i oddania go w ręce innych. Choćby tylko z tego prostego powodu, że dokonuje się ono nie tyle poprzez nauczanie prawd i przypominanie, co raczej przede wszystkim dzięki osobistej postawie wiary, postawie nawrócenia i wspólnego dojrzewania w wierze – wyjaśniał.

Świętowanie niedzieli

W homilii nie zabrało odniesienia do świętowania niedzieli. Prymas przywołał słowa Franciszka, który przestrzegał, że "ideologia zysku i konsumpcji chce pożreć także to święto (...) ale czy po to właśnie pracujemy?" – Wszyscy wiemy – kontynuował prymas – jak droga sercu pasterza tej właśnie diecezji jest sprawa zachowania i obrony chrześcijańskiego charakteru niedzieli.

Być narzędziem miłosierdzia

Prymas wskazywał, że właściwie rozumiana wiara oznacza zaangażowanie w dzieła miłosierdzia. Wiara domaga się zaangażowania i odpowiedzi przez konkretne czyny. Prosił, by stać się narzędziem miłosierdzia w rodzinach i wspólnotach, w miejscu pracy i odpoczynku. – Być narzędziem miłosierdzia to konkretnie uwierzyć w wyzwalającą moc przebaczenia i pojednania – dodał prymas.

Na koniec zaapelował, by Pani Piekarska przypominała wszystkim ojcom o obowiązku dawania świadectwa wiary i podejmowania trudu wychowania dzieci w wierze. – Niech nie pozwala wam, drodzy bracia, w tym obowiązku ustać czy wręcz z niego abdykować czy zdezerterować – dodał. – Niech wreszcie Ta, która wciąż nas uczy sprawiedliwości i miłości społecznej, otwiera nasze umysły i serca na żywą odpowiedź wiary, na wiarę, która działa przez miłość i wypełnia się w okazywanym innym miłosierdziu – apelował na zakończenie homilii.

Przeczytaj także:

• Dziś pielgrzymka mężczyzn do Piekar
• Jedyne takie Piekary
• Po co przychodzicie do Piekar?
• O miłosierdziu na peryferiach
• Wyjątkowa Brama Miłosierdzia
• Prymas Polski w kopalni "Wujek"
• Do Piekar z Afryki
• Janie Pawle II, zrób coś
• Zadanie dla Kowalskiego