We franciszkańskiej pustelni czują się jak w domu, nie tylko dlatego, że wyrosła ona między drzewami na leśnej polanie. Dla kilkuset leśników środkowopomorskich Święta Góra Polanowska to miejsce wybrane.
Po raz trzeci służba leśna przybyła na szczyt góry, żeby spotkać się z kolegami leśnikami i Panem Bogiem. Ale leśnicy na Górze Polanowskiej są częściej niż raz do roku. Przyjeżdżają też choćby na tzw. leśne wypominki, by wspominać i modlić się za tych, którzy na rzecz tych lasów pracowali i poświęcili im swoje życie. Jak mówią, to ich miejsce wybrane.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).