W wielu miastach i miasteczkach wczorajszego wieczoru odbywały się Korowody Świętych, Noce Świętych czy Marsze Wszystkich Świętych.
Często podczas marszów niesione były relikwie świętych i błogosławionych, a ich uczestnicy przebierali się za postaci świętych. Tak było np. w Poznaniu. „Przebrałam się za bł. Marię Luizę Merkert, która była założycielką zgromadzenia sióstr elżbietanek i taką śląską samarytanką” – opowiadała uczestniczka Korowodu Świętych w Poznaniu. Inna przebrała się za św. Małgorzatę, bo – jak uzasadniała – to dla niej wzór do naśladowania. Dzieci chętnie przebierały się za św. Mikołaja podkreślając, że był on „chłopcem, który pomagał innym, biednym, był dla innych bardzo hojny”.
Tam, gdzie organizowano Noce Świętych, jak np. w Gnieźnie, wspólnie modlono się, śpiewano i organizowano procesje z relikwiami.
Piotr Sikora o odzyskaniu tożsamości, którą Kościół przez wieki stracił.