Nad polskimi mogiłami rozsianymi na różnych cmentarzach Ziemi Świętej tradycyjnie modlono się za zmarłych we Wszystkich Świętych.
Droga Krzyżowa w intencji wszystkich zmarłych przeszła uliczkami starego miasta w Jerozolimie. Nad polskimi mogiłami rozsianymi na różnych cmentarzach Ziemi Świętej tradycyjnie modlono się za zmarłych we Wszystkich Świętych. Na grobach naszych rodaków zapłonęły znicze oraz zostały złożone kwiaty i wieńce w biało czerwonych kolorach.
Duszpasterze wraz z przedstawicielami polskiej placówki dyplomatycznej w Izraelu oraz liczną Polonią Ziemi Świętej nawiedzili wszystkie ważniejsze skupiska polskich mogił na tutejszych cmentarzach w Hajfie, Jafie, Ramle oraz Jerozolimie.
Dzięki zaangażowaniu polskich sióstr zakonnych i kapłanów mogiły zostały wyczyszczone oraz przystrojone kwiatami. W Jerozolimie polskie siostry elżbietanki sprowadziły z kraju jednakowe czerwone lampki na każdy z 86 grobów. Polscy pielgrzymi dołożyli do każdej mogiły jedną białą świecę tworząc w ten sposób symboliczne biało-czerwone znicze.
Modlitwa za zmarłych rodaków w Jerozolimie miała szczególną wymowę. Katolicki cmentarz na Syjonie leży bowiem blisko doliny Cedronu zwanej również doliną Jozafata, gdzie pobożnościowa tradycja umiejscawia objawienie się zmartwychwstałego Pana, sędziego żywych i umarłych, w dniu sądu ostatecznego.
Lokalnie chrześcijanie Ziemi Świętej nawiedzają groby swoich bliskich zmarłych w liturgiczne wspomnienie Wszystkich Zmarłych, czyli w Dzień Zaduszny. W Jerozolimie wielu wiernych uczestniczyło w tradycyjnej żałobnej Mszy celebrowanej w kościele parafialnym Najświętszego Zbawiciela, po której odbyła się procesja na katolickie cmentarze na Syjonie. Wraz z franciszkanami modlono się najpierw na cmentarzu zakonnym przy Wieczerniku, a następnie na parafialnym cmentarzu, na terenie którego znajduje się kwatera 86 polskich grobów.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.