Podczas ceremonii powitania na lotnisku w Bejrucie papież podkreślił, że jego wizyta to odpowiedź na zaproszenie od katolickich patriarchów i biskupów Libanu, jak również prezydenta kraju.
Podczas ceremonii powitania na lotnisku w Bejrucie papież podkreślił, że jego wizyta to odpowiedź na zaproszenie od katolickich patriarchów i biskupów Libanu, jak również prezydenta kraju.
TŁUMACZENIE:
„Innym powodem mojej wizyty jest podpisanie i przekazanie posynodalnej adhortacji apostolskiej Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu, „Ecclesia in Medio Oriente”. Jest to ważne wydarzenie kościelne.”
Benedykt XVI wyraził uznanie dla libańskiego modelu współżycia i współpracy różnych grup wyznaniowych. Podkreślił, że równowaga ta jest bardzo krucha i dlatego trzeba okazać prawdziwy umiar i wielką mądrość.
TŁUMACZENIE:
„Nie zapominam o wydarzeniach smutnych i bolesnych, które dotykały przez szereg lat wasz piękny kraj. Dobre wzajemne współżycie wszystkich Libańczyków powinno ukazać całemu Bliskiemu Wschodowi i reszcie świata, że w obrębie jednego kraju możliwa jest współpraca różnych Kościołów, będących częścią jednego Kościoła katolickiego, w duchu braterskiej komunii z innymi chrześcijanami, a jednocześnie współżycie i nacechowany szacunkiem dialog między chrześcijanami a ich braćmi wyznającymi inne religie.”
Ojciec Święty zaznaczył, że przybywa do Libanu jako pielgrzym pokoju, przyjaciel Boga i jako przyjaciel ludzi.
TŁUMACZENIE:
„Przybywam dziś nie tylko do waszej ojczyzny, ale także symbolicznie do wszystkich krajów Bliskiego Wschodu, jako pielgrzym pokoju, jako przyjaciel Boga i jako przyjaciel wszystkich mieszkańców wszystkich krajów regionu, niezależnie od ich przynależności narodowej i religijnej.”
Benedykt XVI zapewnił również, że radości i troski Libańczyków są nieustannie obecne w jego modlitwie oraz, że pamięta szczególnie o wszystkich cierpiących w tym regionie świata.
Ojciec Święty będzie przebywał w Libanie do najbliższej niedzieli, 16 września. W czasie trzydniowej wizyty spotka się m.in. z przywódcami wspólnoty muzułmańskiej, patriarchami Libanu, jak również młodzieżą.
Najważniejszym punktem pielgrzymki będzie jednak podpisanie i przekazanie posynodalnej adhortacji apostolskiej dla Bliskiego Wschodu.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).