Służba zdrowia nie jest i nie może być jedynie domeną państwa – zauważył na forum Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) abp Zygmunt Zimowski
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia stoi na czele watykańskiej delegacji na światowe zgromadzenie tej organizacji.
Watykański hierarcha tytułem przykładu wspomniał tu o instytucjach kościelnych. Jest ich w sumie ponad 120 tys. na całym świecie. Bardzo ważną rolę odgrywają zwłaszcza w krajach biednych, docierając z pomocą do najbardziej odległych zakątków oraz do ubogich, których nie stać na leczenie.
Abp Zimowski podkreślił, że, ze względu na swój wkład, instytucje niepubliczne zasługują na szczególną pomoc ze strony państwa. Nie można ich jednak w zamian zmuszać do praktyk, które uznają za niemoralne – zaznaczył szef watykańskiej dykasterii. Wyrażając zadowolenie z coraz większego dostępu mieszkańców Ziemi do służby zdrowia, zaapelował o wzmożoną solidarność krajów zamożnych. Ich pomoc jest niezbędna, aby kraje ubogie mogły przezwyciężyć brak koniecznych środków – podkreślił abp Zimowski w czasie 65. sesji Światowego Zgromadzenia Zdrowia w Genewie.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.