Niemiecki potentat farmaceutyczny Bayer zapłaci co najmniej 110 milionów dolarów odszkodowań ofiarom produkowanych przez tę firmę środków antykoncepcyjnych z serii Yasmin (tj. Yasmin i Yaz) - donosi serwis ekonomiczny bloomberg.com.
Środki te znane są także na rynku polskim. W USA ich producentowi zarzucono, że nie informował rzetelnie o ryzyku, wiążącym się ze stosowaniem tych środków. Chodzi o ryzyko powstawania zakrzepów, prowadzących do zawałów serca i udarów mózgu. Niektóre przypadki stosowania środków antykoncepcyjnych Bayera okazały się śmiertelne. Prawnicy reprezentujący ofiary cytują raporty amerykańskiego nadzoru farmaceutycznego (FDA), wedle których śmiertelnych ofiar stosowania środków antykoncepcyjnych Bayera w latach 2004-2008 było w USA co najmniej 50.
Wspomniane na wstępnie odszkodowania, wynoszące dla jednej poszkodowanej średnio 220 tys. dolarów, wypłacone będą na zasadach polubownych. I choć ich suma jest ogromna, to i tak będzie to rozwiązanie opłacalne z punktu widzenia Bayera. Tak przynajmniej uważa cytowany przez Bloomberga prawnik Carl Tobias, wedle którego niemiecka firma woli płacić dobrowolnie, niż wikłać się w procesy sądowe. Wypłata 110 milionów dolarów to jednak nie koniec problemów niemieckiego giganta. Załatwi to bowiem sprawę 500 pozwów, podczas gdy w całych Stanach Zjednoczonych podobnych skarg jest w sumie około 11 tysięcy.
Watykan uznał cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego.
Papież postanowił rozszerzyć na Kościół powszechny kult 16 karmelitanek bosych z Compiègne.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).
To nie wojna. T korzystanie z praw zagwarantowanych w konstytucji.