„Żaden interes, nawet najbardziej słuszny, nie usprawiedliwia ludzkiej śmierci”. Przypomniał o tym episkopat Boliwii w związku z niedawnymi zamieszkami w miejscowości Yapacaní na wschodzie kraju.
Chodzi o trwający od wielu miesięcy konflikt między miejscowym burmistrzem popieranym przez władze regionalne Santa Cruz a radą miejską, która oskarżyła go o nieudolność i odwołała z urzędu. 12 stycznia w starciach między przeciwnikami burmistrza a chroniącą go policją zginęły trzy osoby, a ponad 60 zostało rannych. Zatrzymano też kilkudziesięciu uczestników rozruchów.
Biskupów oburzyła zwłaszcza brutalna akcja stróżów prawa, która przyczyniła się do tak wielu ofiar w bratobójczych walkach. „W świetle Ewangelii i nauki społecznej Kościoła przypominamy, że jedyną właściwą drogą rozwiązywania problemów jest szczery i odpowiedzialny dialog z poszanowaniem godności osoby i świętości życia ludzkiego – napisali boliwijscy biskupi. – Dlatego potępiamy wszelkie działania, które zmierzają do podziałów, wzajemnego oczerniania i nietolerancji różnych grup społecznych”. Episkopat wezwał też władze centralne do przeprowadzenia bezstronnego śledztwa z zajść oraz do przywrócenia spokoju i dialogu społecznego.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.