Korespondent ds. religii dziennika „New York Times” – Liam Stack zmieścił 23 stycznia obszerny artykuł poświęcony toczącemu się obecnie procesowi beatyfikacyjnemu służebnicy Bożej Dorothy Day (1897-1980). Była ona dziennikarką, działaczką społeczną i „radykalną katoliczką” i z tego powodu już teraz często bywa nazywana „świętą na nasze czasy”.
Historia Dorothy Day pokazuje inny wymiar feminizmu, najpiękniejszy z możliwych do wyobrażenia. [recenzja książki]
Poznaj niesamowitą historię Dorothy Day, pacyfistki po aborcji, która jest kandydatką na ołtarze... To o niej mówił papież Franciszek w przemówieniu w Kongresie.
Zgromadzeni na swej jesiennej sesji plenarnej w Baltimore biskupi Stanów Zjednoczonych poparli starania o wyniesienie do chwały ołtarzy współzałożycielki Ruchu Robotników Katolickich, dziennikarki i pacyfistki, Dorothy Day (1897 -1980).
„Ci, którzy nie widzą Chrystusa w ubogich, są w rzeczywistości ateistami”, mawiała Dorothy Day. Dla jednych komunistka, dla drugich pacyfistka, dla innych święta. Mija 40 lat od śmierci „niepoprawnej” kandydatki na ołtarze.
Była działaczką lewicy, a w młodości poddała się aborcji. Przewartościowała jednak swoje życie i zaczęła szukać prawdy. Obecnie toczy się jej proces beatyfikacyjny.
Co może mieć do powiedzenia mnich o wojnie, i to wojnie nuklearnej? Czy w ogóle powinien się na ten temat wypowiadać? Przełożony o. Thomasa Mertona uważał, że nie, dlatego ta książka - napisana w latach 50. - bardzo długo nie mogła być opublikowana. Niestety, na aktualności nie straciła. Dzięki uprzejmości wydawnictwa WAM publikujemy jeden jej rozdział...
Katolicka Agencja Informacyjna przypomina najważniejsze dla Kościoła w świecie wydarzenia mijającego roku.
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.