Historia Dorothy Day pokazuje inny wymiar feminizmu, najpiękniejszy z możliwych do wyobrażenia. [recenzja książki]
Postać służebnicy Bożej Dorothy Day, kobiety fascynującej, o burzliwej biografii i niespotykanej głębi duchowej, budzi podziw nieprzeciętną odwagą, charyzmatyczną osobowością, wieloma talentami i urodą. Najnowsza książka ks. prof. Wojciecha Zyzaka „Dorothy Day. Życie – działalność – duchowość” stanowi także świadectwo urzeczenia. Autor sam napisał w rozdziale wstępnym: „Najpierw fascynacja ta dotyczyła burzliwych kolei losu Dorothy Day, następnie niezwykle szerokich horyzontów jej działalności, aż wreszcie stała się zachwytem nad jej głęboką znajomością zagadnień teologii duchowości”. Właśnie zachwyt decyduje o atrakcyjności czytelniczej książki. Zachowując wszelkie rygory tekstu naukowego, napisana z wielką rzetelnością, jest zarazem interesującą lekturą. Z jej kart wyłania się żywy człowiek ze swymi namiętnościami, a także cierpieniem i wewnętrzną walką wynikającą z przejścia drogi od komunizmu do ewangelicznego radykalizmu.
Autor pokazuje w szerokim kontekście ewolucję bohaterki, a także ludzi, środowiska, lektury – wszystko to, co wpłynęło na jej duchowy rozwój. Przedstawia długie dochodzenie do wiedzy o powszechnym powołaniu do świętości i realizacji tego powołania w bezwzględnej miłości do drugiego człowieka. Analiza pism Dorothy Day prowadzi autora do przekonania, że duchowość bohaterki wyraża się także w specyficznym rozumieniu dialogu oraz świadomości, że przeciwieństwa są twórcze i otwierają drogę do jedności. A takie myślenie zbliża kandydatkę na ołtarze do papieża Franciszka. Ta książka pokazuje inny wymiar feminizmu, najpiękniejszy z możliwych do wyobrażenia.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |