Watykan zabrał głos w sprawie jakości chleba i wina eucharystycznego, poruszając także kwestię komunikantów dla osób nietolerujących glutenu. W jaki sposób cierpiący na celiakię i inne choroby mogą przyjmować Komunię św.?
- Jestem szczęśliwy, bo znalazłem drogę swojego życia. To droga pełna cudów, bo przecież w moich rękach zwykłe rzeczy, jak chleb i wino, będą zmieniały się w Boga - mówi diakon Michał Graczyk.
(...) Chrystus łączy nas wszystkich w sobie. Podobnie łączy się z moim bliźnim: Chrystus i moi bliźni są nierozłączni w Eucharystii. I w ten sposób my wszyscy jesteśmy jednym chlebem i jednym ciałem.
Zdaniem s. Małgorzaty Chmielewskiej przełożonej wspólnoty "Chleb Życia" system rodzinny w Polsce wymaga reorganizacji, bo wiele jest przepisów, które dobrze wyglądają jedynie w Dzienniku Ustaw. Najpierw trzeba się przyjrzeć przepisom, które już obowiązują.
Jak głęboka jest nasza wiara w obecność Pana Jezusa pod postacią chleba w konsekrowanej Hostii? Czy wystarczy jej, by wstać o trzeciej w nocy i iść na modlitwę?
Siostry z Karmelu w Ełku modlą się siedem godzin dziennie. Więc w jednej trzeciej są z modlitwy. A może w całości, bo krojenie chleba, czytanie, a nawet sen powierzają Bogu.
Nie jest trudno usłyszeć łzy po drugiej stronie telefonu. I Ben nieraz je słyszał, kiedy mówił: – Księże, w intencji wszystkich księdza spraw ofiaruję dziś post o chlebie i wodzie. I wszystko, co będę dziś robił.
Środa Popielcowa, samo południe w Krakowie. Na Grodzkiej, przed "Kebabem", ks. Jacek Stryczek z balonikiem przywiązanym do kołnierza kurtki rozdaje chleb posypany popiołem. W sam raz na początek Wielkiego Postu.
- Zosia na początku drugiej klasy zaczęła zadawać pytania. Mówiliśmy, że Pan Jezus jest w chlebie. I Zosia zapytała mnie prosto: „jak?”. Wtedy zdałam sobie sprawę, że nikt z nas nie wie, „jak” - mówi mama dziewczynki Magdalena Misztak-Hola.
Sprzedawał dywany, zamiatał ulice, piekł chleb, chodził z bezdomnymi. Nigdzie nie mógł znaleźć miejsca dla siebie. Jego życie wydawało się nie mieć sensu do czasu, gdy w wieku 25 lat przyjął chrzest.
Jest rzeczą niezaprzeczalną, że Maryja wiele wycierpiała jako Matka Zbawiciela.