Ta parafia zajmuje teren trzy razy większy od Polski. Choć mieszka tu 1,5 mln ludzi, jest tylko... jeden katolicki ksiądz. I wciąż nie ma kościoła.
Wylosuj misjonarza. Podaruj mu swoją modlitwę w Wielkim Poście - zachęcają organizatorzy akcji.
Na świąteczną Mszę św. ciągnęły tłumy ludzi. Piechotą szli do parafialnego kościoła, zazwyczaj kilka kilometrów. Jednak gdy zaśpiewali wspólnie kolędy, aż ciarki przechodziły po plecach.
Życie, każde, ale człowieka najbardziej, jest fenomenem na skalę kosmiczną.
Życie jest wielowymiarowe, dlatego spojrzenie na człowieka, na każdego człowieka, także na jego przynależność do naszej wspólnoty, musi być wyważone.
To opowieść niewigilijna. Bo „głodnego nakarmić” trwa cały rok, nie tylko od święta.
– Teraz mam tam drugą rodzinę – mówi Karol Kaczmarczyk po powrocie z Ameryki.
Młody Niemiec zachęca do czytania Pisma Świętego i spowiedzi, 18-latek ze Słowenii dla Pana Boga rzuca bardzo dobrze zapowiadającą się karierę aktorską, Polka na ulicach Niemiec do kościoła zaprasza… swoich rodaków.
– Kiedyś to dopiero była bieda, ale nikt nie narzekał. Święta też obchodziło się skromniej, ale radośniej – mówi z nostalgią 76-letnia Urszula Skołyszewska.
- Dzięki tej świecy każdego roku tylko w naszej diecezji 1000 dzieci korzysta z różnych form wypoczynku. A to zaledwie jeden z wymiarów tej pomocy - mówi ks. Janusz Steć, dyrektor gdańskiej Caritas.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.