Sto listów. Sto osób. Sto ścieżek do Boga. Sto postaw. Niektóre są mi bliskie. Inne bardzo odległe. Być może już w tym miejscu byłam, być może dopiero będę?
– Od kiedy jesteśmy w ekipach, widzimy ogromny postęp. Nasze relacje małżeńskie pogłębiają się. Lepiej się rozumiemy, mniej się spieramy. I, co ważne, w życiu nie gonimy nie wiadomo za czym – mówi Jolanta Jakubowska.
- Bycie w Domowym Kościele daje mi poczucie bezpieczeństwa, bo wiem, że mój mąż Mirek myśli podobnie jak ja i tak samo kocha Pana Boga - mówi Ewelina Hałenda.
Relacja ze Zjazdu Gnieźnieńskiego na wiara.pl. Zapraszamy!
– Jesteśmy przy was jak dzieci – mówi Yu-Ying Su z Tajwanu. W przyszłym roku wybiera się na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa i jest zachwycona jubileuszem 1050-lecia Chrztu Polski.
Diabeł ucieka przed prawdziwą radością - mówił św. Filip Nereusz...