Hehe widać kościół próbuje się dostosować w końcu do obecnych czasów, ale kupony na spowiedź to troszkę to tanio brzmi, że nawet niemiecki dla dorosłych w Katowice by się uśmiechną http://www.na-jezykach.pl/aktualnosc/255/znajomosc_jezykow_obcych_w_polsce_2015.html
ale sama nazwa "zadyma" i zdjęcia z tej 'imprezy'
jakoś tak mało wielkopostnie mi się kojarzą...
powiedziałbym nawet, że wręcz przeciwnie...
kiedyś wielkopostne to były rekolekcje,
postanowienia, nabożeństwa, Gorzkie Żale,
Drogi Krzyżowe, spowiedzi....
ale zadymy???, baloniki???