Tak w ogóle Panie Jakimowicz wszyscy zdrowi? Coś b. niedobrego dzieje się z tygodnikiem, ostatnie artykuły są na tak żenującym poziomie, że aż wstyd. Nie macie Państwo żadnych sensownych argumentów na różne tematy, jakieś podchody, złośliwości, niedopowiedzenia, manipulacje faktami, ale przez to brudna piana komentatorów typu Zygmunt Stary wylewa się strumieniem. Otrząśnijcie się, bądźcie poważni, bo Wasze zawstydzające artykuliki nie są nawet podstawami dziennikarstwa, ani racjonalnego myślenia. Idąc tokiem myślenia zapiekłych katolików, w idąc w tym palec boży, jako memento, że taki sposób dziennikarstwa, gdy ktokolwiek zajrzy na ten portal od razu go odrzuca twierdząc, że taki Kościół idzie na zatracenie. Bo przecież reprezentujecie ten Kościół w tym dziennikarstwie.
Jeżeli nie ma się nic pożytecznego do roboty, to można przeprowadzać egzegezę rozumowania autorek tekstu z Newsweeka i płodzić takie dyrdymały. To nie jest właściwy trop.
po takiej reklamie, jaką robią "Newsweekowi" inne gazety, portale - raczej sprzedaż nie zmaleje, bo pewnie każdy chce ten artykuł przeczytać. Może potem, jak już ludzie zaspokoją ciekawość - zrezygnują z dalszej lektury tego tygodnika...
Pieluchy i pedofile w koloratkach. Amerykańska policja aresztowała polskiego księdza z parafii pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej w Bostonie pod zarzutem posiadania i rozpowszechniania dziecięcej pornografii. Na jego komputerze znaleziono bowiem nagie zdjęcia małych dziewczynek. 39-letni duchowny stanął już przed sądem, ale nie przyznał się do stawianego mu zarzutu. Takie informacje,aczkolwiek prawdziwe, redakcja katolickiego portalu nie publikuje.I nic dziwnego-jak to sie mowi -pol prawdy,to cale klamstwo.
Co tu kłamać! Mój proboszcz też ma syna. Skończył prawo na Uniwersytecie Łódzkim, wszyscy o tym wiedzą, studiował razem z synem mojego sąsiada i...co w tym złego? Tylko ta niepotrzebna hipokryzja!
Coś b. niedobrego dzieje się z tygodnikiem, ostatnie artykuły są na tak żenującym poziomie, że aż wstyd.
Nie macie Państwo żadnych sensownych argumentów na różne tematy, jakieś podchody, złośliwości, niedopowiedzenia, manipulacje faktami, ale przez to brudna piana komentatorów typu Zygmunt Stary wylewa się strumieniem.
Otrząśnijcie się, bądźcie poważni, bo Wasze zawstydzające artykuliki nie są nawet podstawami dziennikarstwa, ani racjonalnego myślenia.
Idąc tokiem myślenia zapiekłych katolików, w idąc w tym palec boży, jako memento, że taki sposób dziennikarstwa, gdy ktokolwiek zajrzy na ten portal od razu go odrzuca twierdząc, że taki Kościół idzie na zatracenie.
Bo przecież reprezentujecie ten Kościół w tym dziennikarstwie.
Amerykańska policja aresztowała polskiego księdza z parafii pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej w Bostonie pod zarzutem posiadania i rozpowszechniania dziecięcej pornografii. Na jego komputerze znaleziono bowiem nagie zdjęcia małych dziewczynek. 39-letni duchowny stanął już przed sądem, ale nie przyznał się do stawianego mu zarzutu.
Takie informacje,aczkolwiek prawdziwe, redakcja katolickiego portalu nie publikuje.I nic dziwnego-jak to sie mowi -pol prawdy,to cale klamstwo.