W rozmowie z KAI abp Paolo Pezzi podkreśla, że „bez wiary bardzo trudno zbudować społeczeństwo, dla którego najważniejsze będzie wspólne dobro wszystkich jak i każdego z osobna”.
KAI: Rosja od 20 lat cieszy się wolnością religijną. Jak Ksiądz Arcybiskup ocenia sytuację Kościoła rzymskokatolickiego w Rosji. Jakie zadania obecnie przed nim stoją?
Abp Paolo Pezzi: Przede wszystkim chciałbym wyrazić radość z powodu dwudziestu lat wolności religijnej w Rosji. Po wielu latach panowania bezbożnego reżimu możemy swobodnie i publicznie wyznawać swoją wiarę, mamy możliwość rozwijania naszej misji, nauczania, wychowywania i umacniania w wierze katolików. W ciągu tych dwudziestu lat wiele zostało zrobione. Większość budynków kościelnych, które mogliśmy odzyskać, odzyskaliśmy. Pozostało do odzyskania jeszcze dużo skonfiskowanych w minionej epoce kościołów, ale mamy nadzieję, że w najbliższych miesiącach, latach, uda się je odzyskać. Niestety, niektóre świątynie pozostaną już na zawsze utracone. To są nasze porażki, trudne momenty, które przeżywamy.
Dla duchowego rozwoju naszych wiernych konieczne jest rozwijanie wspólnotowego wymiaru przeżywania wiary, ponieważ nasze osobiste relacje z Bogiem, które naturalnie pozostają zawsze na pierwszym miejscu, rozumnie i głęboko mogą rozwijać się tylko w wymiarze wspólnotowym. W tym sensie w ostatnich latach apeluję do naszych parafii, aby rozwijały ten wymiar wspólnotowy. Uważam, że nowe ruchy kościelne mogą dobrze przyczynić się do rozwoju w tym kierunku, praktycznie pokazując na ile wymiar wspólnotowy pomaga wiernym w pogłębianiu wiary i w świadectwie o tym, jak życie wiarą Chrystusa, prowadzi do przemiany życia na lepsze. Dzięki doświadczeniu życia wspólnotowego możemy wnieść wkład w budowę nowego społeczeństwa w Rosji. Nie zapomnijmy, że potrzebuje ono Boga, żywej relacji do Chrystusa. Bez wiary bardzo trudno zbudować społeczeństwo, dla którego najważniejsze będzie wspólne dobro wszystkich jak i każdego z osobna.
A jak wyglądają stosunki Kościoła z państwem?
– Przez ostatnich dwadzieścia lat stosunki z państwem uległy znacznej poprawie właśnie w kierunku współpracy w budowie nowego społeczeństwa. Mam nadzieję, że w przyszłości rozwój tych stosunków będzie przebiegać w tym samym kierunku, poprzez uznanie przez państwo pozytywnego wkładu rosyjskich katolików w formowanie nowego, dojrzałego człowieka, nowego żywego społeczeństwa Rosji, w której ludzie będą żyć i pracować nie tylko dla swojego osobistego dobra ale i dla dobra wszystkich pozostałych obywateli.
Jak ocenia Ksiądz Arcybiskup relacje z Rosyjskim Kościołem Prawosławnym?
– Muszę przyznać, że także uległy znacznej poprawie. Rosyjski Kościół Prawosławny uznaje obecność Kościoła rzymskokatolickiego na tym terenie i rośnie potrzeba pogłębionego wzajemnego poznania. Przy akceptacji różnic, które nie pozwalają na pełną jedność eucharystyczną naszych Kościołów, rozwijamy wspólne projekty ukazujące świadectwo naszej wiary w sferach działalności dobroczynnej, oświatowej i kulturalnej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).