W stolicy Kenii Nairobi w niejasnych okolicznościach 3 października zamordowano księdza. To już drugi przypadek śmierci duchownego w Afryce w tym tygodniu.
W godzinach wieczornych ks. James Awuor Kisero został zaatakowany na ulicy przez czterech gangsterów. Jeden z nich pchnął duchownego nożem w klatkę piersiową. Zaalarmowana policja ruszyła w pościg za sprawcami, ale nie udało się ich ująć. Motyw napadu był prawdopodobnie rabunkowy, choć policja nie chce na razie wypowiadać się w tej kwestii. Duchowny zmarł w drodze do szpitala. Kilka dni wcześniej ks. Kisero wrócił z oficjalnej wizyty w Wiecznym Mieście. Był młodszym bratem abp. Zacchaeusa Okotha metropolity Kisumu.
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.